Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Awaria śmigłowca TOPR. Wiemy jaka maszyna zastąpi Sokoła

Awaria śmigłowca TOPR zmusiła ratowników do awaryjnego lądowania w Nowym Targu. Do czasu naprawy "Sokoła" zastąpi załoga ratownicza ze Horskiej Zachrannej Służby Słowacji.

Tragiczny wypadek w słowackich Tatrach. Polski turysta zginął pod Gankiem
fot. www.hzs.sk

Szacowany czas czytania: 02:07

Jak już wiecie z Radia Alex w czwartek (05 czerwca) nastąpiła awaria śmigłowca TOPR. Sokół musiał awaryjnie lądować w Nowym Targu. W śmigłowcu, z dwoma ratownikami i dwoma pilotami na pokładzie, który wykonywała lot szkoleniowy doszło do usterki silnika. Tylko dzięki umiejętnościom pilotów udało się sprowadzić maszynę, w której działał tylko jeden silnik do bezpiecznego lądowania. Na razie nie wiadomo czy Sokoła uda się naprawić na miejscu i jak długo potrwa usuwanie usterki.

Grzegorz Kubicki: Od razu po tym zdarzeniu się skontaktowaliśmy z kolegami ze Słowacji. Mamy z nimi podpisaną umowę na działania ich śmigłowce tutaj na terenie Tatr Polskich. Jeżeli zaistnieje potrzeba, to pewnie będziemy się wspomagali właśnie ratownikami słowackimi i tym śmigłowcem ze Słowacji. Zobaczymy, jaka będzie ocena stanu technicznego śmigłowca i dopiero będziemy mogli jakieś dalsze działania podejmować.

Radio Alex: Czasami też Sokoła, wtedy kiedy on bywa w naprawie, zastępuje śmigłowiec policyjny albo wojskowy.

Grzegorz Kubicki: Tak oczywiście bywało już w przeszłości, że właśnie śmigłowce wojskowe i policyjne zastępowały naszą maszynę. Jak ona była w trakcie przeglądów czy jakiś dużych modernizacji. Ale oczywiście, żeby coś takiego się wydarzyło, to zawsze były ustalenia z bardzo dużym wyprzedzeniem. To są procedury, które których nie da się tak przeprowadzić z dnia na dzień, tak że przypuszczam, że będzie to ustalane na bieżąco po weryfikacji tego, co się stało z naszym śmigłowcem.

Awaria śmigłowca TOPR. Do ponownego uruchomienia maszyny wsparcie śmigłowca ze Słowacji

Grzegorz Kubicki: Tym momencie czekamy na ocenę techniczną stanu śmigłowca. On stoi na lotnisku w Nowym Targu. Dopiero jak dojadą fachowcy na miejsce, którzy są w drodze, będziemy w stanie coś powiedzieć więcej na temat tej awarii. Jak długo śmigłowiec nie będzie zdolny do działań. Także na tą chwilę nawet sami nie wiemy do końca jaka była usterka.

Z Grzegorzem Kubickim ratownikiem TOPR rozmawiała reporterka Radia Alex, Beata Denis-Jastrzębska.

Czytaj także:

REKLAMA