Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Babiogórski Park Narodowy przypomina o zamkniętych szlakach. Mimo apeli, była potrzebna kolejna akcja ratunkowa

Mimo wyraźnych ostrzeżeń i zamknięcia Perci Akademików na zimę, turyści wciąż decydują się tam wchodzić, narażając siebie i innych – alarmuje Babiogórski Park Narodowy.

fot. FB/GOPR Beskidy

Szacowany czas czytania: 00:46

Perć Akademików zamknięta, mimo to…

Wczoraj (20.02.) znalazł się tam 38-letni mężczyzna, leczący się na padaczkę. Podczas ataku był przez kilka minut nieprzytomny, nie był w stanie kontynuować przejścia. Przylot śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w bezpośredni rejon zdarzenia był niemożliwy, więc o zadysponowanie śmigłowca poproszono ratowników z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Gdyby nie ich pomoc, akcja prawdopodobnie trwałaby kilka godzin i wymagałaby zaangażowania dużo większej grupy ratowników. Mężczyzna był kompletnie nieprzygotowany do zimowych warunków, jakie panują w górach.

fot. FB/GOPR Beskidy

Babiogórski Park Narodowy przypomina, że szlaki są zamykane ze względu na realne zagrożenia. Warunki na Babiej Górze są trudne, a ignorowanie zakazów może skończyć się tragedią. Nie lekceważcie gór.

Czytaj także:

 

REKLAMA