Czarny Dunajec bez obwodnicy? Co dalej z inwestycją? Jest petycja w tej sprawie
Wiecie już z Radia Alex, że część mieszkańców gminy Czarny Dunajec nie chce obwodnicy miasta. W tej sprawie złożyli petycję zarówno do burmistrza jak i władz wojewódzkich.

Szacowany czas czytania: 00:59
Czarny Dunajec – co z obwodnicą?
Nasza reporterka rozmawiała z Marcinem Ratułowskim, burmistrzem Czarnego Dunajca. Powołuje się on na przeprowadzone pod koniec zeszłego roku konsultacje.
Marcin Ratułowski: Są to potężne problemy dla mieszkańców Czarnego Dunajca, w szczególności dla tych, którzy chcieliby mieć nowe tereny o przeznaczeniu budowlanym, a do nowych terenów o przeznaczeniu budowlanym powinna prowadzić jakaś droga. Poza petycją jest jeszcze wiele bardzo cennych wniosków, które składają nasi mieszkańcy. M.in. one dotyczą przejść pod drogą wojewódzką. Argumentują, który wariant byłby najlepszy dla nich, jeżeli dotyczy to obwodnicy północnej.
Jego zdaniem konsultacje pokazały jednoznacznie, że mieszkańcy opowiedzieli się przeciwko zachodniemu wariantowi obwodnicy. Natomiast pomad 50% była za północnym przebiegiem drogi na linii Nowy Targ -Jabłonka i przede wszystkim ich postulaty będą brane pod uwagę przy mającym powstać studium korytarzowym.
Na piątkowym (14.03) spotkaniu w siedzibie Zarządu Dróg wojewódzkich w Krakowie swoją obecność zapowiadają zarówno burmistrz jak i sygnatariusze petycji przeciwko budowie obwodnicy.
Czytaj także: