Dwa duże pożary na Podhalu. Ewakuowano gości pensjonatu [FOTO] [AKTUALIZACJA]
Nocne pożary na Podhalu. Najpierw strażacy z ogniem w Białce Tatrzańskiej, nad ranem ogień trawił budynki w Rabce-Zdroju.
Szacowany czas czytania: 01:13
Pożary na Podhalu
[AKTUALIZACJA GODZINA 10.00]
Wiemy więcej na temat pożaru drewnianego pensjonatu w Białce Tatrzańskiej. Mógł on zakończyć się tragicznie. Na szczęście 24 osoby zdołały opuścić pensjonat, zanim ogień rozgorzał na dobre.
Zadymienie poddasza pojawiło się w poniedziałek (17.03) około godziny 20.00
– relacjonuje Andrzej Król Łęgowski rzecznik zakopiańskiej straży. W momencie rozpoczęcia działań gaśniczych pożar rozprzestrzenił się na pierwsze piętro drewnianego budynku. 24 osoby w tym dwoje dzieci zdążyły opuścić pensjonat. Zaopiekowały się nimi władze gminy Bukowina Tatrzańska.
Przyczyną pożaru był nieszczelny komin. W pensjonacie opalanym węglem rozgrzał się tak, że zajęła się od niego prawdopodobnie drewniana boazeria. Pożar gasiły liczne jednostki straży pożarnej. Akcja trwała kilka godzin. Użyto specjalistycznego sprzętu, który pozwolił na monitorowanie zagrożenia termicznego w ścianach budynku. Pensjonat nie nadaje się do zamieszkania.
[PISALIŚMY WCZEŚNIEJ]
Wczoraj (17.03) wieczorem na poddaszu pensjonatu na ulicy Środkowej w Białce Tatrzańskiej wybuchł pożar. Ewakuowano z obiektu około 20 osób. Z żywiołem walczyło kilkanaście jednostek straży pożarnej.
Do drugiego pożaru doszło dzisiaj (18.03) nad ranem w Rabce-Zdroju. W ogniu stanęły budynki na ul. Wójtowiczowa. Na razie nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Ten temat powróci dzisiaj także w wiadomościach Radia Aalex..
Czytaj także: