Elektryczne busy do Morskiego Oka. Transport konny też zostaje. Mamy oświadczenie TPN

Szacowany czas czytania: 02:35

Transport konny nie zostanie zlikwidowany, choć może ulec pewnym modyfikacjom

– napisał w przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jednocześnie podkreślił, że nie są jeszcze znane szczegóły zmian, ponieważ trwają rozmowy wszystkich zainteresowanych stron. O opinię zapytaliśmy prezesa Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka, Władysława Nowobilskiego.

Władysław Nowobilski: Ogólnie nam się nie podoba, że się wpycha mechanikę tak blisko gór. To jest pierwsza sprawa. Zawsze jest to zaburzenie systemu, który opracowaliśmy i było wszystko dobrze. Obietnice są takie, że zostaną konie i na Morskim, zostaną na Podhalu, czyli jeszcze przynajmniej te 240 koni, może trochę więcej, się ma na tej trasie utrzymać, więc jakby nie mamy wyjścia, musimy podpisywać to, co dyrektor zaproponował. Będziemy jeszcze negocjować, jak to ma wyglądać. Ale przede wszystkim konie mają zostać. No więc to jest plus tej nowelizacji.

Na drodze będą prawdopodobnie poruszać się 4 elektryczne busy. Jak się spiszą, pokaże nadchodzący sezon. Liczba fiakrów i wozów ma zostać bez zmian. Rozmowy są w toku. Szczegóły mamy poznać niebawem.

Oświadczenie Szymona Ziobrowskiego, dyrektora TPN

Wbrew doniesieniom medialnym zarządca drogi do Morskiego Oka nie uległ zmianie – nadal jest nim starosta tatrzański. Zmiany, które nastąpiły, wynikają z nowelizacji ustawy o elektro mobilności.

Nowe przepisy (art. 40a ust. 15) umożliwiają dyrektorowi parku narodowego wydanie zarządzenia, na mocy którego działalność edukacyjna oraz udostępnianie obszaru parku mogą być realizowane przy użyciu pojazdów elektrycznych. W związku z tym planowane jest wprowadzenie na trasę do Morskiego Oka elektrycznych busów z usługą edukacyjną jako alternatywy dla dotychczasowego transportu.

Jednocześnie transport konny nie zostanie zlikwidowany, choć może ulec pewnym modyfikacjom. Szczegóły tych zmian nie są jeszcze znane, ponieważ trwają rozmowy wszystkich zainteresowanych stron.

Zapis z ustawy w pełnym brzmieniu:

Art.  40a.
[Zarządzenie w sprawie stosowania w parku narodowym pojazdów elektrycznych, napędzanych wodorem lub gazem ziemnym]
1. W celu ograniczenia negatywnego oddziaływania emisji zanieczyszczeń z transportu na zdrowie ludzi i środowisko, dyrektor parku narodowego może ustalić, w drodze zarządzenia, o którym mowa w art. 8e ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2024 r. poz. 1478), że działalność edukacyjna parku narodowego oraz udostępnianie obszaru parku narodowego będą realizowane przy użyciu pojazdów, o których mowa w art. 39 ust. 1 pkt 1-3.

2. Do realizacji zadań w ramach działalności edukacyjnej parku narodowego oraz udostępniania obszaru parku narodowego przy użyciu pojazdów, o których mowa w ust. 1, nie mają zastosowania ograniczenia oraz zakazy ruchu ustanowione przez zarządcę drogi na odcinkach dróg publicznych znajdujących się na obszarze parku narodowego. Pojazdy, o których mowa w ust. 1, użytkuje się, uwzględniając w szczególności konieczność zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu w rozumieniu art. 2 pkt 17 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym.

Czytaj także:

• Elektryczne busy do Morskiego Oka. Mamy komentarz TPN
• Próby elektrycznego busa do Morskiego Oka: „Dał radę”