Radio Alex 105.2 FM Zakopane

Jesień to idealna pora na sadzenie roślin. Jak przywrócić podhalańskim ogrodom ich dawny wygląd?

 

Jesień to idealna pora na sadzenie roślin

Jesień to pora sadzenia roślin, które rozkwitną wiosną i latem. Monika Pietraszak- Warchałowska namawia, żeby przywrócić podhalańskim ogrodom ich dawny wygląd:

Monika Pietraszak- Warchałowska: Sadzono rośliny takie, które pochodziły z Tatr, stąd np. przy wielu chałupach odnajdziemy oryginalne lilie złotogłów. Oprócz tego sadzono też rośliny, które miały na celu w jakiś sposób chronić przed złem, ale też pomagać w przypadku choroby, przeważnie są to zioła, które indziej też są spotykane, mogą to być np. macierzanki, sadzono też piwonię lekarską- i to są takie kwiaty piękne i pożyteczne. Tak samo sadzono również malwy, przy czym z tymi malwami u nas jest trudno, bo współczesne odmiany nie zawsze się udają. Jeśli ktoś ma dostęp do tych malw, które rosną jeszcze przy starych chałupach, to zachęcam, żeby pozbierać nasiona i u siebie rozsiać.

pora na sadzenie roślin, fot.pixabay

Rośliny, które sadziły nasze babki czy prababki, nie tylko zdobią ogrody, ale są pożyteczne np. w kuchni. Są też, w przeciwieństwie do sadzonek sprowadzanych na Podhale bardziej wytrzymałe na tutejszy surowy klimat:

Monika Pietraszak- Warchałowska: Możemy sadzić np. krzewy jałowca, tutaj jałowiec jest rośliną, którą się wykorzystuje od dawna też do kadzenia i do herbat. Tą rośliną, którą się sadzi, krzew, którego jest bardzo dużo przy chałupach to bez w odmianach oczywiście współczesnych. Natomiast te najstarsze bzy to są te liliowe i one są naprawdę odporne na nasz klimat i przepięknie u nas kwitną i to jest roślina, którą warto posadzić, tym bardziej że można i herbatkę z niej robić właśnie z płatków i perfumy, jakoś tutaj sobie w różny sposób radzić z jej darów, ale jest to roślina, która zawsze się uda.

Monika Pietraszak- Warchałowska, która realizuje projekt pt. Etnoogrody. Poznaj moc korzeni- w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego sugeruje, żeby jednak jesienne sadzenie roślin przenieś na wiosnę, ze względu na surowy podhalański klimat.