Kamilka Gil nie może zostać poddana terapii genowej
Płyną do nas niepokojące wieści o stanie zdrowia Kamilki Gil z Nowego Targu, chorej na stwardnienie rozsiane. W listopadzie zeszłego roku rodzicom dziewczynki udało się zebrać 10 mln zł na terapię genową.
Mama Kamilki poinformowała w mediach społecznościowych, że leczenie nie może się rozpocząć ze względu na wysoki poziom odporności dziewczynki na składnik terapii genowej. Jak dodaje, w tej chwili nie można jednoznacznie wskazać przyczyny tej sytuacji. Nie wiadomo, czy terapia genowa będzie mogła zostać zastosowana.
Czytaj także: