Kolekcja polskiego plakatu filmowego w Jatkach w Nowym Targu
Faraon, Pan Samochodzik, Obcy czy film Hair - w Galerii Jatki powracają wspomnienia z najlepszych seansów filmowych z lat 70. i 80., a to za sprawą pokazywanej tam bogatej kolekcji polskiego plakatu filmowego.

Szacowany czas czytania: 01:28
Kolekcja polskiego plakatu filmowego w Jatkach w Nowym Targu
Jej właścicielem jest Marcin Palider. Miłością do filmu zaraził się ponad pół wieku temu:
Marcin Palider: W 73 roku, kiedy poszedłem do liceum, działał tam DKF. Razem z Konradem Nowakiem zapisaliśmy się na kurs kinooperatorów. To był bardzo fajny okres, bo można się było ze szkoły urwać. Jeździliśmy do Krakowa, ucząc się tej profesji. Jeżdżąc na te szkolenia, gdzie mieliśmy praktyki w kinach krakowskich, znanych kinach jak Kino Warszawa czy Kino Kijów. I wtedy zobaczyłem, że te plakaty leżą, nikt ich nie chce. Są takim dobrym, niechcianym zupełnie. To znaczy one funkcjonowały na murach, na płotach, natomiast w kinie były czymś tylko do powieszenia na parę dni, po czym były wyrzucane.
I tym sposobem raz poprosiłem o plakat, drugi raz poprosiłem o plakat. Te wszystkie plakaty, które Państwo widzą – prawie wszystkie, może są trzy kupione – większość plakatów to są plakaty zdobyte kinach prowincjonalnych, to znaczy Poronin, Czarny Dunajec. Jeździłem od kina do kina, uśmiechając się do pań kasjerek. Z tym, że oczywiście wtedy traktowałem jako coś stricte graficznego. Kiedyś nie miały wartości finansowej. Dziś one są już trochę warte. Postanowiłem, że może je sprzedam. Ale jak popatrzyłem na nie, to niestety nie sprzedam.
O swojej pasji opowiadał na wernisażu wystawy właściciel kolekcji Marcin Palider. Wystawa będzie czynna do 22 lutego.
Czytaj także: