Wszystko zaczęło się z nudów. Irena Małysa zagorzała czytelniczka postanowiła sama coś napisać. Jej kryminały spod Babiej Góry odniosły sukces
Właśnie ukazał się czwarty tom przygód Baśki Zajdy policjantki z Zawoi:
Irena Małysa: Od razu wzięłam się za taki dość poważny temat, ponieważ w moim debiucie poruszam temat katastrofy lotniczej z 69 roku – niewyjaśnionej po dziś dzień katastrofy na wzgórzu Polica, w paśmie babiogórskim, gdzie zginęły 53 osoby. Później to już po prostu poszło samo. Czytelnicy to uznali i dali mi mandat zaufania, że mam pisać dalej.
Autorka zbiera i wykorzystuje w swoich opowieściach wspomnienia mieszkańców Orawy o dawnym życiu w nędzy i pogoni za chlebem.
Czwarty tom serii nosi tytuł Demony Babiej Góry – dopadają bohaterkę nawet nad morzem…
W książce nie brakuje nie tylko świetnej intrygi i scen mrożących krew w żyłach, ale również magii, a nawet przepisów na zaklęcia i zioła.
Uwaga! czytanie powieści Ireny Małysy grozi niebezpiecznym uzależnieniem
Irena Małysa: Zazwyczaj wśród moich czytelników to się kończy tak, że po przeczytaniu mojej powieści jadą w to miejsce, które opisuję, bo za każdym razem jest to inna, ciekawa miejscowość. Nie są w stanie się opanować przed poszukiwaniem dalszych informacji na tematy, które poruszam, czy to katastrofa lotnicza, czy to handel kobietami, czy to wielka emigracja, więc po prostu rozbudza mnie zwykle ich ciekawość. Są zadowoleni czytelnicy tym, że nie ma u mnie takich niepotrzebnych, niezwykle brutalnych, sadystycznych opisów. Tylko, że historie są tak realne, że są w stanie uwierzyć, że po prostu wydarzyły się naprawdę.
Dom autorki jest doskonale znany miłośnikom psów nie tylko w Makowie Podhalańskim:
Irena Małysa: Po prostu przygarnia bezdomne pieski z okolicy i szukam im domów. Także ja je wykąpie, ja je zaszczepię, uspołeczniam i wydaje w świat – mam nadzieję – w dobre domki. Także to jest moje hobby.
Radio Alex: A jak można się do Pani zgłosić po takiego pieska? Trzeba się umówić, czy jak to wygląda?
Irena Małysa: To zapraszam na stronę Psia Chatka Dom Tymczasowy u Ireny na Facebooku.
Z autorką przygód kryminalnych Barbary Zajdy rozmawiała Beata Denis-Jastrzębska.