Marka Tatrzańska: poznaliśmy laureatów
W piątek poznaliśmy nominowanych i laureatów Marki Tatrzańskiej. Uroczysta gala odbyła się w Muzeum Palace. Laureaci zostali nagrodzeni cenionym certyfikatem jakości w trzech kategoriach.

Szacowany czas czytania: 04:26
Marka Tatrzańska – za nami uroczysta gala
Pierwsza kategoria to produkty spożywcze. W tej kategorii Markę Tatrzańską otrzymały lody różane, które powstają w zakopiańskiej Cukierni Podwórko. Mówi Sabina i Mateusz Kurek:
Mateusz Kurek: Wszystkie lody owocowe u nas są robione na mleku z odrobinką cukru i jeszcze pewnych ciekawych składników, o których może niekoniecznie chcemy mówić, ale głównie jest wyłącznie mleko i naturalna róża.
Radio Alex: Czym dla Was jest ta Marka Tatrzańska?
Sabina Kurek: Czymś ważnym, czymś super. Takim krokiem do przodu i motywacją na pewno, żeby się nie zmieniać i dalej prowadzić cukiernię.
Kategoria druga to wyroby i produkty rękodzielnicze. Laureatem została płyta zespołu Zyngry pt. „Za głosem ślebody”. Mówią członkinie zespołu:
Radio Alex: Widać było wielkie wzruszenie w momencie, kiedy odbierałyście Panie statuetkę.
Ja myślę, że my do tej płyty podchodzimy bardzo emocjonalnie z tego względu, że cenimy sobie przede wszystkim te osoby, które na tej płycie się znalazły. Tego już nie da się odtworzyć. Tych osób już nie ma i to dla nas jest najbardziej cenne.
Jest to na pewno zupełnie inna płyta niż takie, które mamy okazję słuchać na co dzień. Dlatego, że jest to płyta, gdzie zapisane są wspomnienia osób, które przeżyły czasy II wojny światowej. One tam opowiadają o swoich doświadczeniach.
Trzecia kategoria sprawiła jury najwięcej kłopotu. To w niej mieszczą się i usługi gastronomiczne i hotelarskie i działania określane jako inne.

W tej kategorii nominowano między innymi audycję Radia Alex – Niedzielne Posiady Macieja Pałahickiego, Kabaret Śleboda, czy działalność Lady Kitchen. Zdobywcami statuetek zostali: Tatrzańska Spiżarnia z Zakopanego, która słynie z mieszanek ziołowych, herbat, miodów owocowych i przypraw kulinarnych. Mówi Katarzyna Janczy-Capowska:
Radio Alex: To nie jest pierwsza nagroda dla Spiżarni Tatrzańskiej, ale chyba pierwsza Marka Tatrzańska.
Katarzyna Janczy-Capowska: Tak, jest to moja pierwsza nagroda w Marce Tatrzańskiej i bardzo jestem z niej dumna. Bardzo się cieszę, że powstała.
Radio Alex: A skąd się w ogóle wziął pomysł na to, żeby te wyroby powstawały właśnie z tego, co można znaleźć, jak rozumiem, na łąkach i polach podtatrzańskich?
Katarzyna Janczy-Capowska: Wydaje mi się, że to jest jakieś promowanie naszego regionu, że tu jest nie tylko oscypek, ale też mamy swoje wspaniałe rośliny, owoce, z których możemy robić świetne rzeczy.
W tej kategorii statuetkę otrzymała również za swoją działalność Galeria Antoniego Rząsy. Mówi Marcin Rząsa:
Marcin Rząsa: Bardzo nam miło, że zostaliśmy dostrzeżeni, bo rzeczywiście w tej przestrzeni zakopiańskiej funkcjonujemy od paru lat i myślę, że ja akurat z natury rzeczy jestem za tą galerię odpowiedzialny, ale myślę, że to jest uhonorowanie też pracy całego zespołu, który z nami współpracuje i myślę, że to dla tej ekipy często wolontariuszy i osób, które poświęcają swój czas, swoją energię, myślę, że to dla nich bardzo będzie ważne i miłe.
Trzecią statuetkę w tej kategorii otrzymał pensjonat bezglutenowy Moje Tatry, który specjalizuje się w serwowaniu dań dla chorych na celiakię. Zresztą bezglutenowe pierogi z bryndzą wyrabiane w pensjonatowej kuchni zostały nominowane w kategorii najlepsze produkty spożywcze. Mówiła Elżbieta Porębska- Mędoń:
Elżbieta Porębska- Mędoń: Już 11 lat temu powstał pomysł, żeby ten pensjonat wyremontować i zacząć przyjmować rodziny, a za chwilę się okazało, że jednak to nie będą zwykłe rodziny, tylko będą to niezwykłe rodziny. Ze względu na moją chorobę, którą mam od urodzenia już wykrytą, nie stosowałam diety. Jest to celiakia i tej choroby niestety się niczym nie leczy, tylko dietą. Po prostu trzeba w 100 procentach wyeliminować gluten. I to jest jedyne lekarstwo, które pozwala funkcjonować normalnie i nie chorować przede wszystkim.
Mówi marszałek województwa małopolskiego, Witold Kozłowski:
Radio Alex: Małopolska ma wiele nagród dla ludzi, którzy z pasją żyją tutaj i pracują. Jak się plasuje Marka Tatrzańska wśród tych nagród?
Witold Kozłowski: To jest bardzo ważne dla całego Podhala, ponieważ to powoduje ciągłe podnoszenie usług w tych obszarach, które są możliwe do wskazania laureatów, nominowanych, ponieważ to zawsze taka konkurencja podnosi poziom. A z drugiej strony każdy, kto jest nominowany czy jest laureatem marki tatrzańskiej, ma się czym chwalić, bo to przy takiej konkurencji to naprawdę nie jest takie łatwe, żeby zostać laureatem.
Na miejscu była nasza reporterka Beata Denis-Jastrzębska.

Czytaj także: