Na tatrzańskich szlakach pojawiły się stacje kontroli detektorów lawinowych
Sprawdź swój detektor! – namawia Tatrzański Park Narodowy. Na początku popularnych szlaków w TPN-ie zostały uruchomione stacje kontroli detektorów lawinowych tzw. checkpointy. Znajdziecie je w Kuźnicach, na Hali Gąsienicowej, Palenicy Białczańskiej, Huciskach, w Kirach i Dolinie Pięciu Stawów.

Szacowany czas czytania: 01:17

Na tatrzańskich szlakach pojawiły się stacje kontroli detektorów lawinowych
Mówi Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego:
Tomasz Zając: Każda osoba, która wchodzi na teren parku posiada swój detektor, może zrobić sobie taki test. Taki test powinniśmy robić przed każdym wyjściem, czyli za każdym razem, kiedy wychodzimy w góry, powinniśmy sprawdzić, czy nasz detektor nadaje prawidłowo sygnał. Na ogół to robimy w grupie osób. Jedna osoba ustawia detektor na opcję poszukiwania, pozostałe wysyłania. I w ten sposób jesteśmy w stanie każde urządzenie sprawdzić.
Tomasz Zając z TPN dodaje, że sprawdzenie detektora nie jest trudne – o jego aktywności lub jej braku alarmują kolorowe diody. Trzeba jednak pamiętać, by detektor sprawdzić z godnie z instrukcją, czyli zachowaniem odległości od urządzenia pomiarowego.
Pamiętajcie, że zimowe wędrówki w Tatrach wymagają doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego oraz posiadania odpowiedniego sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC) i umiejętności posługiwania się nim. Checkpoint to obowiązkowy przystanek dla każdego turysty wyruszającego w góry z detektorem lawinowym
– przypomina TPN.

Czytaj także: