Napad na dziewczynkę w Rabce-Zdroju. Rusza proces Filipa W.
Jutro, w środę (15.10) w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu rusza proces Filipa W. oskarżonego o napaści na małoletnie w Rabce-Zdroju. Oskarżonemu może grozić nawet dożywocie.

Szacowany czas czytania: 01:04
Napad na dziewczynkę w Rabce
W trakcie śledztwa Filip W. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Najpoważniejsze z przestępstw, o które jest oskarżony, zagrożone jest karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Ta sprawa odbiła się echem w całej Polsce. Filip W. według śledczych 12 lutego napadł na dziewczynkę, która szła do szkoły. Ofiara nie miała jeszcze 15 lat. Mężczyzna miał usiłować doprowadzić ją do obcowania płciowego, powodując przy tym obrażenia ciała.
Drugi zarzut odnosi się do zdarzenia z 28 listopada 2024 roku, również w Rabce-Zdroju. Prokuratura ustaliła, że oskarżony zaatakował przechodzącą nastolatkę, przewrócił ją na ziemię i dusił ręką. W tym przypadku na szczęście małoletnia nie odniosła poważnych obrażeń.
Policja zatrzymała 20-latka po drugim ataku. Jego tożsamość została ustalona na podstawie zapisu z monitoringu miejskiego. Udział w poszukiwaniach mieli również mieszkańcy Rabki-Zdroju. Początkowo Sąd Rejonowy w Nowym Targu zastosował wobec podejrzanego środki wolnościowe, w tym poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł oraz dozór policji. Po zażaleniu prokuratury Sąd Okręgowy zdecydował o zastosowaniu wobec 20-latka aresztu tymczasowego.
Usiłowanie gwałtu na 13-latce. Jest zażalenie prokuratury na decyzję sądu