W Nadchodzący weekend (14-15.12) najlepsi zawodnicy ninja zmierzą się z torem przeszkód wymagającym nadludzkiej sprawności. W Hali Widowiskowo – Sportowej MOSiR w Zakopanem będą walczyć o najwyższe miejsca w 3. sezonie Ligi Ninja Series.

Ninja Series w Zakopanem. W najbliższy weekend finał ligi

Zaprasza Adrian Piórkowski prezes polskiej organizacji Ninja Series:

Adrian Piórkowski: Przyjadą najlepsi zawodnicy z kraju, ale nie tylko z kraju. Przyjedzie jedna bardzo duża gwiazda z amerykańskiej edycji American Ninja Warrior, jedna z największych gwiazd na świecie tego sportu. Szykuje się niesamowite widowisko w grudniu.

Radio Alex: Jak wyglądają takie zmagania zawodników?

Adrian Piórkowski: Mamy kilka torów – te eliminacyjne, tor półfinałowy i finałowy, które rosną z poziomem trudności. Zadaniem zawodników jest to, żeby pokonać dany tor w jak najszybszym czasie i z jak najmniejszą ilością błędów. Zawodnicy mają trzy życia. To znaczy, że jak spadną z jakiejś przeszkody, to zostanie im to życie odjęte. Wracają na początek tej przeszkody. Jeśli stracą trzy, to w ogóle odpadają. Zadaniem ich jest pokonać po prostu tor przeszkód.

Przy okazji zawodów odbędą się warsztaty dla dzieci

Adrian Piórkowski: To jest program, który też realizujemy w całej Polsce razem ze współpracą z Ministerstwem Sportu i Turystyki. Mamy bardzo dużo różnych lokalizacji w tym roku, gdzie odbywają się takie warsztaty, bo zauważyliśmy jedną taką fajną rzecz, że dzieciaki bardzo to lubią. A patrząc na dzisiejszą sprawność młodzieży, ogólnie dzieci nie tylko w Polsce, ale również w Europie, jest niestety z tym coraz gorzej. Staramy się szukać alternatywnych takich źródeł aktywności fizycznej. Widzimy po WF-ach i po takich warsztatach szkole, że naprawdę robi to robotę. Mają te dzieci zajawkę i nawet się zdarzają przypadki, że dzieci nigdy niczego nie trenowały, a nagle zaczęły to trenować.

Jedną rzeczą bardzo ważną jest to, że jak robimy takie warsztaty, to fajne jest to, żeby kontynuować później ten proces treningu. W Zakopanem nie ma jeszcze takiego miejsca, ale my też jako organizacja tak po cichu myślimy o jakimś otwarciu oddziału sportowego w waszym mieście w Zakopanem. Tylko mamy tak naprawdę walkę z lokalizacją, więc jeśli jakikolwiek słuchacz mnie słyszy i ma taką przestrzeń ku temu, żeby nam pomóc się odezwać, to zapraszamy do kontaktu, może się dogadamy i zrobimy coś fajnego dla dzieci i młodzieży.