Norowirus powodem zachorowania dzieci w Tatrach

U jednego z uczestników wycieczki do Doliny Pięciu Stawów Polskich wykryto norowirusa. Od kolejnych trzech pobrano próbki do badań

– podaje rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie Dominika Łatak.

Przypomnijmy, w weekend ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ewakuowali m.in. dzieci z objawami zatrucia. Sanepid sprawdził oba schroniska, w których przebywały – w Dolinie Roztoki i w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Nie stwierdził żadnych uchybień. Personel miał odpowiednie badania, kuchnia była czysta i spełniała wszystkie wymogi. Nikt z personelu nie miał objawów zachorowania.

W sumie z tej grupy zachorowało czternaścioro dzieci, a pięcioro z nich nadal przebywa w szpitalu

Norowirusy rozprzestrzeniają się bardzo łatwo i szybko, powodując bardzo ostre objawy podobne do zatrucia pokarmowego – m.in. wymioty, biegunkę i ból brzucha. Pojawiają się po około 24 godzinach od zakażenia, więc dzieci raczej nie zakaziły się w czasie wycieczki.

Czytaj także:

• Zachorowania główną przyczyną weekendowych interwencji TOPR. Dzieci trafiły do szpitala
• Chłopiec kopnięty przez konia w Nowem Bystrem. Jego stan jest stabilny
• Bezpłatne badania płuc w Zakopanem