Tatrzański Park Narodowy dysponuje już elektrycznymi samochodami i motocyklami. Najnowszy zakup to rowery elektryczne, z których korzystać będą edukatorzy i wolontariusze.
Mówi Jolanta Sitarz z działu edukacji i wolontariatu TPN:
Jolanta Sitarz: One będą służyły wolontariuszom edukatorów do poruszania się na terenie parku i dojeździe do parku. Oczywiście na terenie parku, tam gdzie rowery są dopuszczone do użytku. Jest to spore ułatwienie i dzięki temu, że będą użytkowane rowery elektryczne, nie będą musiały być użytkowane samochody spalinowe. Wolontariusze, którzy przede wszystkim w Tatrach sprzątają szlaki, mogą potem w plecakach zwozić śmieci, a są ich bardzo duże ilości. W łatwiejszy sposób i troszeczkę oszczędzając energie, więc stąd wybór sprzętów, rowerów elektrycznych.
Koszt jednego roweru, to ponad 20 tysięcy zł. Fundusze pozyskano z Fundacji Polskiej Grupy Energetycznej. W minionym sezonie turystycznym działania Tatrzańskiego Parku Narodowego wspierało prawie 300. wolontariuszy. Już w tę sobotę (9.11) będą mieli swoje święto.
Jolanta Sitarz: W tym roku w wolontariacie w Tatrzańskim Parku Narodowym uczestniczyło 290 osób, nie tylko z Polski. Były też osoby z zagranicy. Mieliśmy harcerzy z Belgii, którzy przyjechali w 14 osób w lipcu na na sprzątanie Tatr i 9 listopada mamy w Centrum Edukacji Przyrodniczej Dni Wolontariatu. To jest wydarzenie, kiedy park i pracownicy parku chcą podziękować wolontariuszom za to, co robili cały rok. A wolontariuszy mamy cudownych. Wspaniali ludzie, którzy zostawiają serce w górach, są miłośnikami Tatr. Chcą przyczynić się w ten sposób do tego, żeby te Tatry wyglądały dobrze, żeby nie były zaśmiecone, żeby były też w jak najlepszym stanie zostawione dla przyszłych pokoleń. I w ten sposób tutaj, na tych dniach wolontariatu, chcemy im podziękować. Rozdajemy nagrody dla najbardziej zaangażowanych osób.
Czytaj także: