O krok od tragedii w Nowym Targu
Z soboty na niedzielę (01/02.03), tuż przed północą ratownicy Podhalańskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej zostali wezwani przez policję do wsparcia poszukiwań zaginionego mężczyzny w rejonie Kowańca w Nowym Targu.

Szacowany czas czytania: 00:39
O krok od tragedii w Nowym Targu
W trudnych warunkach, przy marznącym deszczu kilkudziesięciu ratowników prowadziło akcję poszukiwawczą. Po dwóch godzinach udało się odnaleźć leżącego pod drzewem zaginionego. Mężczyzna był mocno wychłodzony z objawami hipotermii. Ratownicy natychmiast udzielili mu pomocy – opatrzyli i ogrzali, po czym przekazali załodze karetki pogotowia.
W drodze powrotnej do swoich domów ratownicy dostrzegli kolejnego mężczyznę, który szedł zakopianką. Nie reagował na ich prośby, aby zszedł z drogi. Wezwali na pomoc policjantów, którzy zajęli się mężczyzną i nie dopuścili do tragedii.
Czytaj także: