Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Pięć razy na Giewont w jeden dzień. Mateusz Cyrwus pobiegnie, by pomóc małemu chłopcu

6 maja Mateusz Cyrwus z Waksmundu planuje wbiec pięć razy na Giewont w ciągu jednego dnia. To nie przypadkowa liczba – suma przewyższeń odpowiada wejściu na Mont Blanc, najwyższy szczyt Europy. Wszystko w ramach nietypowego wyzwania charytatywnego, które ma pomóc zebrać pieniądze na leczenie chłopca.

fot.facebook.com/mateusz.cyrwus.3

Szacowany czas czytania: 01:05

Pięć razy na Giewont

Mateusz Cyrwus znany jest z wcześniejszych akcji charytatywnych. Biegł już przez całą Polskę, biegał we Włoszech. Wszystko po to, by pomóc – m.in. Kamilce z Nowego Targu czy Marysi z Leśnicy–Gronia.

Teraz wyznaczył sobie kolejne sportowo-górskie wyzwanie o charakterze charytatywnym. Tym razem rusza w Tatry dla 3-letniego chłopca z Nowego Targu.

Biegniemy dla 3-letniego Leona z Nowego Targu, który zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym. Chłopak nie poddaje się i intensywna, ciężka, systematyczna i bardzo wymagająca rehabilitacja przynosi znakomite efekty! Leon chodzi o własnych siłach! Potrzebuje jednak środków na dalsze leczenie i walkę o zdrowie i marzenia” – czytamy w mediach społecznościowych Cyrwusa, który proponuję wszystkim zakład: ” jeśli wbiegnę 5 razy na Giewont w ciągu 1 dnia to każda osoba chętna do pomocy i wsparcia inicjatywy przeleje na konto zbiórki symboliczne 50 zł (dyszka za każde wejście). Jeśli wyzwanie zakończy się fiaskiem, staję na starcie po raz kolejny i tak będę próbował, aż do skutku!

Leoś urodził się przedwcześnie w 29. tygodniu ciąży. Przeszedł wylew trzeciego stopnia. Ma dziury w mózgu i zmaga się z dysplazją oskrzelowo-płucną.

Czytaj także:

REKLAMA