Wystawa przyrodnicza w Muzeum Tatrzańskim: Ponad 130 lat temu zwiedzający mogli oglądać pierwszą taką wystawę w niewielkiej wynajętej przez Muzeum Tatrzańskie izbie
Zaczynem była słynna kolekcja spreparowanych zwierząt Kocyana. Z czasem wystawa ewoluowała, przeniesiono ją do własnego budynku muzeum. Przybywało eksponatów:
Marcin Warchałowski: Limanowski, to był początek XX wieku i dał zdjęcie człowieka pierwotnego. To była wielka bulwersacja. Wielkie pretensje. Oskarżano go nawet o niemoralność. Samą insynuowanie w tamtych czasach, że nie tylko górale, ale ludzie mogą się wywodzić od jakichś nie do końca ludzi, którzy wyglądają tak bardziej małpio, to już była potwarz.
Zdaniem dr. Marcina Warchałowskiego historia eksponatów wystawy, to również historia ludzi i miasta:
Marcin Warchałowski: Nawet jeżeli mamy właśnie chociażby ten termoplast wspomniany, czyli takie wypchane zwierzę, ono również w sobie ma jakąś historię, czasami właśnie związaną z Zakopanem, z regionem, z ludźmi, którzy tworzyli nie tylko muzeum, ale tworzyli miasto, byli kimś istotnym dla regionu, kimś, kto kreował to, jak to miasto wyglądało.
Dlatego też badacz postanowił spisać dzieje wystawy przyrodniczej w Muzeum Tatrzańskim i zwrócić się ze szczególnym apelem do mieszkańców Zakopanego.
Marcin Warchałowski: Być może gdzieś w jakichś albumach po dziadkach, może rodzicach, a może jeszcze prywatnych dokumentach znajdują się jakieś artefakty, które dotyczą bezpośrednio historii Muzeum Tatrzańskiego, Działu Przyrodniczego. Być może są tworzenie samej wystawy, a może przekazywanie jakichś eksponatów. Być może państwa dziadek ojciec coś kiedyś do nas przynieśli i w związku z tym mają jakiś dokument zdjęciowy, który który by pokazywał historię tego obiektu. Będę zobowiązany, jeżeli ktoś się ze mną skontaktuje, czy drogą mailową pod adresem mwarchalowski@muzeumtatrzanskie.pl.
CAŁY WYWIAD
A poniżej cała rozmowa z dr. Marcinem Warchałowskim, pełna anegdot związanych zarówno z ludźmi jak i eksponatami gromadzonymi na wystawie przyrodniczej w Muzeum Tatrzańskim przez ponad 130 lat.