Pijany kierowca wjechał skradzionym autem do rowu
Pijany kierowca zatrzymany w Lipnicy Małej. Najpierw ukradł znajomemu auto, a potem swoją przejażdżkę zakończył w rowie. Miał ponad dwa promile w wydychanym powietrzu.

Szacowany czas czytania: 00:50
Do zdarzenia doszło sobotę 18 stycznia br. w godzinach popołudniowych. Dwóch znanych sobie mężczyzn spożywało alkohol w jednej z restauracji w Jabłonce. W pewnym momencie jeden z nich, zabrał drugiemu kluczyki do samochodu, a następnie wsiadł do niego i odjechał w kierunku miejscowości Lipnica Mała. O wszystkim powiadomiono policjantów, którzy niezwłocznie podjęli czynności w celu zatrzymania wskazywanego sprawcy przestępstwa
– informuje małopolska policja.
Skradzione auto odnaleziono w rowie. Sprawca został wskazanym przez mieszkańców i trafił w ręce policjantów. Jak się okazało, w kieszeni mężczyzny znajdowały się kluczyki od pojazdu, a także skradziony dowód osobisty.
Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mieszkaniec Lipnicy Małej usłyszał zarzuty nie tylko przywłaszczenia samochodu osobowego, ale również kierowania nim w stanie nietrzeźwości i kradzieży dowodu osobistego.
Czytaj także: