Pogoda na Podhalu: Co nas czeka w ciągu najbliższych dni i w nadchodzący weekend?

Szacowany czas czytania: 02:15
Pogoda na Podhalu nie sprzyja meteopatom
Spadła temperatura, pojawiły się opady deszczu mgła zakryła Tatry, być może w ich najwyższych partiach spadnie śnieg. Na szczęście do rekordu z 1962 roku ciągle daleko.
Paweł Parzuchowski: Nasze oficjalne prognozy nie przewidują w polskiej części Tatr wystąpienia opadów śniegu czy pokrywy śnieżnej. Natomiast być może na tych najwyższych szczytach tatrzańskich, powyżej 2.5 tysiąca metrów pojawią się przelotne opady śniegu. Natomiast powinny być jakieś wyraźne. Nie powinno zasypać tych gór czy utrudniać nam aktywności, chociaż nie odbiegałoby to od normy. Można tak powiedzieć, bo w czerwcu zazwyczaj w górach jeszcze śnieg występował. Na Kasprowym Wierchu takich dni z pokrywą śnieżną średnio jest 5 w czerwcu – sporo, natomiast w roku 62. 8 czerwca leżało 200 centymetrów śniegu. Tak naprawdę to, z czym mamy teraz do czynienia, mocno odbiega od danych historycznych.
A co nas czeka w ciągu najbliższych dni i w nadchodzący weekend?
Paweł Parzuchowski: Dzisiaj jeszcze w miarę jest ciepło, bo około 15 stopni. Jak na Zakopane nie jest jakoś tak mało. Natomiast musimy się liczyć przez cały dzień z przelotnymi opadami deszczu – nie powinny już być zbyt intensywne, tak jak w ostatnich dniach. Jutro również taki szary, raczej pochmurny dzień. Będą zdarzać się przelotne opady, temperatura będzie jeszcze niższa niż dzisiaj, nie przekroczy 15 stopni. Wydaje się, że taki najgorszy będzie czwartek. Wtedy od rana do wieczora pochmurno, będzie siąpić deszcz i temperatura w Zakopanem będzie wynosić około 10 stopni, czyli mało jak na połowę czerwca już w zasadzie.
Od piątku chyba przełom. Znów będziemy szli w stronę lata. Zacznie się przejaśniać, temperatura każdego dnia będzie rosła. Już w piątek pojawią się chwile słoneczne, choć możemy liczyć na jakieś przelotne opady, nieduże. W sobotę już powinno być tak ładnie jak w ostatnią sobotę, czyli około 20 stopni i dużo słońca. W niedzielę jeszcze cieplej, ale być może po południu pojawią się jakieś lokalne, przelotne burze i opady. Wiele na to wskazuje, że w przyszłym tygodniu czeka nas już letnia pogoda, a szczególnie temperatura. Być może przekroczy na Podhalu 25 stopni. Ale jak to do tej pory, pewnie ryzyko burz też zostanie. Może nieduże, ale z tym u się musimy liczyć.
Z Pawłem Parzuchowskim, kierownikiem stacji meteorologicznej w Zakopanem, rozmawiała Beata Denis-Jastrzębska.
Czytaj także: