Pogoda w czerwcu. Początek lata w Zakopanem pełen niespodzianek, prognoza dla Trybsza
O tym jaka będzie pogoda w czerwcu rozmawiamy z zaprzyjaźnionym meteorologiem, Pawłem Parzuchowskim.
Szacowany czas czytania: 02:42
Pogoda w czerwcu pod Tatrami przyniesie zarówno letnie upały, jak i prawdziwie zimową aurę z niskimi temperaturami, a nawet opadami śniegu!
Paweł Parzuchowski: Najniższa temperatura wystąpiła tutaj na naszej stacji 13 czerwca 1977 roku. Było to minus 1,6 stopnia, a przy gruncie niemal minus 6, czyli bardzo zimno. A jeżeli chodzi o najwyższą temperaturę, to od XX wieku ani razu nie notowano dnia z upałem, czyli temperatura nie przekroczyła 30 stopni.
Tak naprawdę dopiero w XXI wieku dwukrotnie przekroczyliśmy tą granicę. W 2010 i 19 roku było dokładnie 31,4 stopnia. Czyli upał statystyczny jest bardzo rzadki tutaj w Zakopanem w czerwcu. Tegoroczny czerwiec obrazuje taką zmienność. Pierwszy tydzień był w Tatrach i pod Tatrami wyjątkowo ciepły. Średnia temperatura tego okresu przekroczyła o 6 stopni normę wieloletnią.
A tak dla przypomnienia: maj okazał się o dwa stopnie chłodniejszy od normy, więc nasze odczucia były tutaj zupełnie różne. No ale tak to już z nami jest, jeśli chodzi o opady. Wszystko w normie. Do tej pory w Zakopanem spadło nieco ponad 40 mm, na Kasprowym ponad 50. No ale tak dla przypomnienia to właśnie czerwiec, lipiec i sierpień są u nas najbardziej deszczowymi miesiącami.
Pierwsza połowa tygodnia była chłodna, na Orawie zanotowano nawet ujemne temperatury. W drugiej jego części nastąpiła poprawa pogody. Weekend przyniesie prawdziwie letnią aurę:
Paweł Parzuchowski: Piątkowy poranek nadal zimny, miejscami znów poniżej 5 stopni. W ciągu dnia pogodnie, choć nieco więcej chmur niż czwartek. Temperatura taka umiarkowana, 15-16 stopni tutaj w samym Zakopanem.
W sobotę sporo słońca i około 18 stopni, a niedziela już bardzo przyjemna. Temperatura przekroczy 20, być może nawet 23 stopnie w samym Zakopanem. No i jeszcze poniedziałek. Początkowo ma być wręcz gorący, natomiast później prawdopodobnie przejdzie nad nami chłodny front atmosferyczny. Temperatura nieco spadnie, natomiast w przyszłym tygodniu nie powinno być już tak zimno, jak podczas ostatniego ochłodzenia. Raczej taka umiarkowana, całkiem przyjemna pogoda.
Tym razem nasz dyżurny meteorolog przygotował prognozę pogody dla Trybsza:
Paweł Parzuchowski: Trybsz leży na Spiszu, bardzo blisko granicy z Podhalem. No i słynie z takiego przepięknego drewnianego kościółka pod wezwaniem św. Elżbiety z najstarszą panoramą Tatr, zachowaną tutaj w naszej części Podhala, Tatr i Spisza. Natomiast jeśli chodzi o pogodę i o klimat tego kościółka, to w piątek i w sobotę sporo słońca bez opadów i taka umiarkowana temperatura od 16 do 19 stopni w ciągu dnia. Natomiast niedziela już bardzo przyjemna. Temperatura przekroczy 23 stopnie i na niebie będzie dominować słońce. Uważajmy tylko na te chłodne noce, zwłaszcza do soboty.
Z Pawłem Parzuchowskim kierownikiem stacji meteorologicznej w Zakopanem rozmawiała Beata Denis -Jastrzębska.
Czytaj także: