Policzyli turystów w Tatrach
Najczęstszym miejscem odwiedzanym w Tatrzańskim Parku Narodowym okazał się Hrebienok, znajdujący się w masywie Sławkowskiego Szczytu. Takie informacje podaje TANAP, który we wtorek (15.08.) przeprowadzał inwentaryzację turystów. Miejsce to zostało odwiedzone w ciągu jednego dnia przez 5146 osób. Tym samym Hrebienok obronił swoje zeszłoroczne mistrzostwo.
Drugie najbardziej popularne miejsce to Popradzki Staw, który wybrało tego dnia 4784 osób. Najpopularniejszy okazał się wierzchołek Rysów, zdobyło go 1976 turystów. Nieco mniejszą popularnością cieszyła się Narodowa góra Słowaków – Krywań, bo we wtorek na jej szczycie znalazło się 757 osób. Poza turystami pieszymi rejon TANAPU odwiedziło również 935 rowerzystów oraz 321 psów.
W tym roku spacerowicze szczególnie wybrali okolice Popradskiego Plesa, gdzie podobnie jak w zeszłym roku naliczono 76 psów. Łącznie do statystyk dodano 321 psów, w ubiegłym roku na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego naliczono 282 czworonożnych turystów. Łącznie na szlakach Tatrzańskiego Parku Narodowego pojawiło się tego dnia aż 27 216 osób, byli to piesi oraz rowerzyści.
Na pierwszy rzut oka było oczywiste, że turystów na pewno nie zabraknie, ale to, co nas szczególnie zainteresowało, to liczba psów. Prawdę mówiąc, byliśmy ciekawi, czy dyskusja o zbliżających się ograniczeniach wjazdu psów do parku narodowego znajdzie jakieś odzwierciedlenie w wynikach tegorocznej frekwencji. Wygląda na to, że ludzie chcą skorzystać z ostatniej okazji, aby zabrać swoje psy w wysokogórskie środowisko bez żadnych ograniczeń
– mówi Pavol Majko, dyrektor Administracji Tatrzańskiego Parku Narodowego z siedzibą w Tatrzańskiej Łomnicy.
Czytaj także: