Poszukiwania Polaka zaginionego w słowackich Tatrach
To już tydzień od zaginięcia 50-latka w rejonie Lodowego Szczytu. Jak poinformowała Horska Zachranna Słuzba, poszukiwania zostały zawieszone, nie oznacza to jednak, że akcja się zakończyła.
Jak już informowaliśmy, turysta w sobotę (23.09) zaginął w rejonie Lodowego Szczytu w słowackich Tatrach. Ostatni kontakt telefoniczny udało się z nim nawiązać w sobotę wieczorem, wtedy poinformował, że ma prawdopodobnie złamaną nogę i nie może schodzić, ale nie wie dokładnie, gdzie się znajduje.
Minionej soboty trzynastu słowackich ratowników wyruszyło na poszukiwania 50-letniego Polaka. Niestety nie udało się go odnaleźć. W niedzielę (24.09) wyruszyła kolejna grupa z psami i dronami. Od północnej strony wspierali ich także polscy ratownicy, którzy mimo trudnych warunków, przeszukali spory obszar za pomocą dronów. W poniedziałek (26.09) i wtorek (27.09) do poszukiwań udało się włączyć także śmigłowiec i przeszło dwudziestu ratowników, ale niestety także bez efektów.
Na dzień dzisiejszy (30.09) poszukiwania zostały zakończone. Akcja jednak trwa nadal, bo tę będzie można uznać za zamkniętą dopiero w momencie odnalezienia 50-latka.
Czytaj także: