Pożar na Krzeptówkach. Czy to było podpalenie? Podejrzana ma zostać doprowadzona do prokuratury
Dziś (2.04) przed prokuraturą stanie osoba, która jest podejrzana o podpalenie domu na Krzeptówkach w Zakopanem. Pożar wybuchł w niedzielę 30 marca nad ranem.

Szacowany czas czytania: 00:45
O walce z ogniem pisaliśmy w materiale – Pożar na Krzeptówkach. 4 osoby zostały ranne [FOTO]
Wiele wskazuje na to, że przyczyną pożaru domu jednorodzinnego na Krzeptówkach było podpalenie. Jak udało mi się ustalić – dzięki działaniom policjantów, które polegały między innymi na przejrzeniu monitoringu – prawdopodobnie wykryto podpalacza. To kobieta mieszkanka Zakopanego. Dziś Zostanie doprowadzona do zakopiańskiej prokuratury. Na razie nie wiadomo jakie środki zastosuje wobec niej sąd.
Przypomnijmy: pożar wybuchł o godz. 4 rano w niedzielę. To najgorszy czas. Domownicy zwykle wtedy śpią i ogień niezauważony może się szybko rozprzestrzeniać. Na miejsce przyjechało kilka strażackich jednostek. Niewiele brakowało, a pożar skończyłby się tragicznie. Ucierpiały cztery osoby, które udało się ewakuować z budynku.
Czytaj także: