Radio Alex 105.2 FM Zakopane

Pożar w Zakopanem. Zginęła kobieta

 

Pożar w Zakopanem

Informację o wybuchu pożaru na drodze na Szymaszkową w Zakopanem strażacy otrzymali kilka minut po północy. Akcja gaśnicza trwała ponad 5 godzin. Niestety nie udało się uratować kobiety przebywającej w budynku. Straty materialne oszacowano wstępnie na 600 tysięcy zł dom nie nadaje się do zamieszkania. Przyczyny wybuch pożaru bada prokuratura.

Andrzej Król Łęgowski: Ze zgłoszenia wynikało, że pożar jest mocno rozwinięty. On intensywnie rozwija się głównie z uwagi na palną konstrukcję budynku. To dwukondygnacyjny budynek mieszkalny w całości o konstrukcji drewnianej. Na miejsce zadysponowaliśmy 13 pojazdów gaśniczych oraz autodrabinę. Niestety nie było możliwości użycia drabiny. Ta ulica Droga na Szymaszkową jest ulicą bardzo wąską. Mieliśmy ograniczone możliwości manewrowania, natomiast udało się dojechać pod sam budynek. Nie było też problemów z zaopatrzeniem w wodę. W budynku zamieszkiwały trzy osoby. Dwie zdołały się ewakuować przed naszym przyjazdem. Niestety jedna osoba, 66-letnia kobieta, mieszkanka tego budynku, nie zdołała uciec. Zginęła w tym pożarze.

Radio Alex: Czy wiadomo już, jaka była przyczyna pożaru?

Andrzej Król Łęgowski: Nie udało nam się tego ustalić. Na miejscu pracuje policja, prokurator. Oni postarają się znaleźć odpowiedź na to pytanie

– mówił Andrzej Król Łęgowski rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej.

Czytaj także: