Pracowity weekend ratowników TOPR

Szacowany czas czytania: 01:00
Pracowity weekend ratowników TOPR
W sobotę doszło w Tatrach do tragicznego wypadku. Turysta spadł z Granatów na szlaku prowadzącym przez Orlą Perć. Ratowników powiadomili turyści, którzy widzieli jak z dużej wysokości spada mężczyzna. Na miejscu okazało się, że mężczyzna nie przeżył upadku. Ciało turysty śmigłowcem przetransportowano na lądowisko przy zakopiańskim szpitalu.
Z kolei w niedzielę ratownicy ruszyli na pomoc taternikowi, który wpadł do studni na wschodniej ścianie Mnicha, w skalach poniżej Dolnych Półek, doznając licznych obrażeń. Mężczyznę z obrażeniami między innymi głowy i rąk przetransportowano do zakopiańskiego szpitala:
Jakub Hornowski: Niestety takich wypadków mamy w ostatnim czasie trochę. Poza tym oczywiście mamy też działania nazwijmy je standardowe, choć gro naszej pracy to jest zważenie urazów dolnych kończyn, ciała, czyli skręconych kostek, uszkodzonych kolan, nadwyrężonych kolan i to jest większość zdarzeń. Natomiast niestety co jakiś czas dochodzi również do poważniejszych wypadków
– mówi Jakub Hornowski ratownik dyżurny TOPR.
Czytaj także: