Pył saharyjski nad Tatrami. Idzie ciepło, może wzrastać zagrożenie lawinowe
Nad Tatrami unosi się pył saharyjski. Jak przekazała Polskiej Agencji Prasowej Agnieszka Prasek z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w czwartek (17 kwietnia) można zaobserwować przyćmione, matowe niebo, bowiem jego obecność nie pozostaje bez wpływu na jakość powietrza i widoczność górskiej panoramy.

Szacowany czas czytania: 00:57
Jak wyjaśniają synoptycy pył saharyjski składa się głównie z drobinek piasku i pyłu mineralnego. Do Polski trafia dzięki południowym i południowo-zachodnim wiatrom. Zjawisko to nie jest nowe – występuje cyklicznie, zazwyczaj wiosną. W ubiegłym roku również obserwowaliśmy obecność pyłu nad Tatrami, wtedy był on nawet bardziej spektakularny.
Wraz z pyłem nadciągnęły do Polski bardzo ciepłe masy powietrza, co przyniosło gwałtowne ocieplenie w Tatrach. Na Kasprowym Wierchu w czwartek rano termometry pokazały 6 st. C, a w Dolinie Pięciu Stawów Polskich nawet 10 stopni ciepła. W samym Zakopanem termometry pokażą ponad 20 st. C.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ostrzega, że takie nagłe ocieplenie może podnieść zagrożenie lawinowe.
Wysokie temperatury w ciągu dnia pogarszają aktualną sytuację lawinową. Pokrywa śniegu jest bardzo mocno przesiąknięta wodą, a co za tym idzie, śnieg staje się bardzo ciężki i przepadający. Na wystawach nasłonecznionych możliwe są tzw. lawiny gruntowe
– słyszymy od ratowników TOPR.
Źródło: PAP
Czytaj także: