Ratownicy TOPR podsumowują ostatnie dni. Weekend zapowiada się niebezpiecznie

Szacowany czas czytania: 01:27
Ratownicy TOPR podsumowują ostatni dni
Od 29 września do wczoraj (5.10) Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 23 turystom. W większości były to urazy kończyn na skutek potknięć i poślizgnięć, a poszkodowanych transportowano samochodami do szpitala. Ale zdarzyły się też poważniejsze wypadki.
Początek października nie był już tak łaskawy pod względem pogody i dało się zauważyć mniejszą liczbę turystów, co skutkowało mniejszą ilością wypadków w Tatrach
– informują ratownicy TOPR. Nie obyło się jednak bez wypadków.
2 października do centralę TOPR o godzinie 21:49 dotarło zgłoszenie od dwóch turystek, które w okolicy Przełęczy Zawrat w ciemnościach zgubiły szlak i znalazły się w eksponowanym terenie.
Pomocy udzielało im trzech ratowników. Po opuszczeniu ich przy pomocy lin w bezpieczny teren, rozpoczęto sprowadzanie turystek do Schroniska na Hali Gąsienicowej. Wyprawa zakończyła się o 6 rano
– informują ratownicy TOPR.
Z kolei 3 października załoga śmigłowca ewakuowała turystę, który w Głazistym Żlebie upadł z wysokości i doznał urazu głowy.

Pomocy potrzebowała również turystka, która w okolicy Przełęczy w Grzybowcu doznała urazu kończyny dolnej. 7 ratowników w noszach zniosło turystkę w dół, skąd samochodem przewieziono ją do szpitala
– wyjaśnia TOPR.

Na nadchodzący weekend w Tatry wkroczy ochłodzenie. Prognozowane są bardzo silne podmuchy wiatru, dlatego ratownicy TOPR apelują o rozsądek i umiejętny dobór celów górskich wycieczek. Warunki będą wymagające, szczególnie w wyższych partiach Tatr.
Czytaj także: