Radio Alex 105.2 FM Zakopane

Rzeźby Burzca przeniesione. Od dziś można je oglądać przed zakopiańskim urzędem miasta

Od czwartku (14.11) obok Urzędu Miasta w Zakopanem można już oglądać małą galerię plenerową. „Syn nieba”, „Kosmonautka” i „Rakieta” – trzy rzeźby Henryka Burzca tworzą, tematyczną całość wraz ze stojącą tu inną rzeźbą artysty „Orbity”.

Rzeźba „Orbity” w Zakopanem/ fot. Radio Alex

Rzeźby Burzca przeniesione

Pieniądze na przeniesienie prac z ul. Sienkiewicza i ich renowację, miejscy urzędnicy, po raz kolejny pozyskali z projektu finansowanego przez Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. Mówi Joanna Staszak z Urzędu Miasta w Zakopanem:

Joanna Staszak: W zeszłym roku został odsłonięty Krakowski Południk Zero. Okazało się, że jest on w bardzo niewielkiej odległości od rzeźby orbity. Dlatego też powstał pomysł, aby pozostałe rzeźby Henryka Burzca, które tematycznie są związane właśnie z kosmosem, przenieść również na Dolną Rówień Krupową.

Przeniesienie rzeźb zaakceptowała rada miasta, wyraził na nią zgodę konserwator zabytków. Projekt popiera córka artysty, która 11 lat temu przekazała miastu wszystkie wielkogabarytowe prace ojca.

Tym czasem w mediach społecznościowych rozpoczęła się dyskusja o celowości ich relokacji. Petycję w tej sprawie, do tej pory podpisało ponad siedemset osób:

Radio Alex: Jaka jest reakcja miasta na tą dyskusję?

Joanna Staszak:  W umowie darowizny spisanej w 2013 roku, już wtedy zakładaliśmy i rozmawialiśmy z córką o przeniesieniu tych rzeźb. To nie mogło się wcześniej wydarzyć ze względów właśnie takich technicznych, ale też ze względów finansowych. Aplikowaliśmy do tego programu, aby pozyskać środki. I w tym roku to się udało. Otrzymaliśmy od córki artysty fotografie bardzo pięknego obrazu wykonanego przez Henryka Burzca „Miasto moich marzeń”. Ten obraz pokazuje miasto, w którym w przestrzeni są ustawione w plenerze wielkogabarytowe rzeźby artysty. Myślę, że przeniesienie tej rzeźby jest spełnieniem jego woli, jego testamentu.

Z Joanną Staszak naczelnik wydziału kultury w zakopiańskim urzędzie miasta rozmawiała Beata Denis-Jastrzębska.

Czytaj także: