Śmierć 14-latka w Białym Dunajcu
O godzinie 7:30 policja otrzymała informacje o zgonie 14-latka w jednym z pensjonatów w Białym Dunajcu. Policjanci zatrzymali dorosłego mężczyznę – krewnego zmarłego. Na miejscu zdarzenia trwają obecnie czynności mające za zadanie ustalenie wszelkich okoliczności i przyczyn tego tragicznego zdarzenia realizowane pod nadzorem prokuratury. Zatrzymana osoba i zmarły nastolatek pochodzą z województwa mazowieckiego.
O trwających tam działaniach służb mundurowych mówi Roman Wieczorek rzecznik zakopiańskiej policji:
Roman Wieczorek: W związku z tym zdarzeniem policjanci niezwłocznie zatrzymali 45-letniego mężczyznę, krewnego tego zmarłego 14-latka. Ten mężczyzna w chwili zatrzymania był trzeźwy. Na miejscu zdarzenia trwają obecnie czynności mające za zadanie ustalenie wszelkie okoliczności i przyczyn tego tragicznego zdarzenia. My te czynności realizujemy pod nadzorem oczywiście zakopiańskiej prokuratury. Zatrzymana osoba i zmarły nastolatek pochodzą z województwa mazowieckiego. Na obecnym etapie policyjnych czynności to są jedyne informacje, jakie mogę Państwu teraz przekazać. Myślę, że kiedy nasze czynności zostaną na miejscu zdarzenia zakończone i po uzgodnieniu z prokuraturą postaramy się wydać kolejne oświadczenie, kolejny komunikat, który rozszerzy te informacje, które w tej chwili Państwu przekazuję.
Radio Alex: A co było przyczyną tej śmierci?
Roman Wieczorek: To właśnie jest kwestią tych naszych policyjnych i prokuratorskich ustaleń. To, co się dzieje w tej chwili na miejscu zdarzenia, to są te czynności niezbędne, które musimy natychmiast wykonać, tak aby poznać mechanizm przyczyn tego tragicznego zdarzenia. Tam cały czas pracują policjanci, śledczy, prokuratorzy. Miejsce jest przez policjantów odpowiednio zabezpieczone. Osoby potrzebujące, znajdujące się w tym pensjonacie niebawem otrzymają pomoc psychologów. Tak, żeby sytuacja została przez służby odpowiedzialne za zabezpieczenie porządku i bezpieczeństwa opanowana w odpowiednim zakresie.
Czytaj także: