Śmiertelny wypadek w Tatrach. Trzeci w ciągu tygodnia
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Doszło do niego w sobotę (15.06), gdy turysta w wieku ok. 70 lat schodził z Wrót Chałubińskiego, spadł z dużej wysokości. To już trzecia tragedia w tym tygodniu.

Szacowany czas czytania: 00:59
Śmiertelny wypadek w Tatrach
Do śmiertelnego wypadku doszło w rejonie Wrót Chałubińskiego.Turysta poślizgnął się i spadł z dużej wysokości. W sumie wczoraj (15.06) toprowcy interweniowali 10 razy, między innymi na Rysach, gdzie doszło do kolejnych dwóch wypadków.
Jest jeszcze bardzo dużo twardego śniegu, po którym nieprzyjemnie się chodzi nawet w rakach. Trzeba bardzo uważać, bo poślizgnięcie się kończy się najczęściej uderzeniem w kamienie, co może być tragiczne w skutkach
– mówił Stanisław Krzeptowski-Sabała z TOPR-u.
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Trzeci w ciągu tygodnia
W czwartek (13.06) popołudniu na Centralę TOPR dotarła informacja o upadku turysty z wysokości ze Zmarzłej Przełączki Wyżniej żlebem Honoratka. Ze względu na warunki (mgła, opad deszczu) nie było możliwości dotarcia w miejsce wypadku śmigłowcem. Ratownicy musieli udać się tam pieszo. Po dotarciu na miejsce okazało się, że ciało turysty zatrzymało się nad ostatnim progiem w żlebie, w związku z czym do ewakuacji konieczne było użycie technik linowych.
Czytaj także: