Imigranci w Lipnicy Wielkiej
Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali w Lipnicy Wielkiej samochód z nielegalnymi imigrantami z Syrii.
Pięciu obywateli Syrii nie miało żadnych dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu na terytorium RP – nielegalnie przekroczyli granicę ze Słowacji do Polski. Jak tłumaczyli- początkiem roku udali się nielegalnie do Turcji, a następnie drogą morską do Grecji. Po miesiącu podróż kontynuowali pieszo przez Macedonię, Serbię do Węgier. Z Węgier samochodem zostali przetransportowani do Słowacji. Tam zostali zatrzymani i otrzymali dokumenty potwierdzające ich legalny 30-dniowy pobyt wyłącznie w Republice Słowacji.
Próbowali dostać się do Czech, ale zostali zawróceni do Słowacji. Samochodem dostawczym dojechali do granicy z Polską, a potem pieszo przekroczyli granicę w niedozwolonym miejscu. Po polskiej stronie podjechał po nich samochód. Po przejechaniu około 5 kilometrów pojazd, którym podróżowali, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej na jednej z lokalnych dróg. Migranci świadczyli, że celem ich podróży miały być Niemcy i Holandia.
Strona słowacka odmówiła przyjęcia zatrzymanych obywateli Syrii w ramach readmisji uproszczonej. W związku z powyższym wobec cudzoziemców Komendant Placówki SG w Zakopanem wszczął postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu. Wydał też – każdemu z cudzoziemców z osobna – nakaz zgłaszania się raz w miesiącu do Placówki Straży Granicznej w Zakopanem.
Kierowca – obywatel Kazachstanu – został przesłuchany w charakterze osoby podejrzanej o organizowanie nielegalnego przemytu. Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.
Czytaj także: