Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Sukces pasjonata z Chochołowa!

W zeszłym tygodniu Kuba Grygiel, miłośnik fotografii i popularyzator astronomii z Chochołowa, zdobył bardzo ważne wyróżnienie – jego fotografia nocnego nieba została uznana przez specjalistów za najlepsze amatorskie astronomiczne zdjęcie dnia. To oznacza, że młody pasjonat 8 czerwca został najlepszym astrofotografem na świecie!

Fot. Pixabay

Szacowany czas czytania: 01:34

Sukces pasjonata z Chochołowa!

Konkurencja była ogromna, o czym opowiedział Radiu Alex sam zwycięzca, Kuba Grygiel:

Kuba Grygiel: 8 czerwca jedno z moich zdjęć zostało wyróżnione na portalu Amator Astronomii Photo of the Day. To jest taka strona, na którą ludzie, którzy lubią spoglądać na nocne niebo, patrzeć w gwiazdy i fotografować to, co się na nim dzieje – i to ludzie z całego świata, mogą wysyłać swoje zdjęcia. Żeby dostać wyróżnienie w tym konkursie, to nie jest tak prosto. Dziennie jest tam wysyłane tysiące zdjęć, więc to tak troszkę jakby wygrać konkurs w Pucharze Świata w Skokach.

Aby uchwycić idealny kadr Kuba musiał wyjechać aż do Stanów – zwycięska fotografia powstała w pobliżu parku Yellowstone tej samej nocy, gdy nad Polską mogliśmy obserwować zorzę polarną. Co uwiecznił na zdjęciu fotograf z Chochołowa?

Kuba Grygiel: I tak naprawdę do końca nie wiem, co to było. Czy to była część tej potężnej zorzy polarnej? To może było takie zjawisko, które nosi nazwę Steve. Ono ma postać takiego łuku, który ciągnie się przez całe niebo i najczęściej ono ma kolor różowy albo czerwony. A w tym przypadku miało zielony. Czy to może jeszcze coś innego było?

Zdjęcie trafiło nawet do amerykańskich specjalistów:

Kuba Grygiel: Wysłałem te zdjęcia do amerykańskich fizyków atmosfery, którzy się zajmują badaniem takich rzeczy. Zobaczymy, jak się na ten temat wypowiedzą. Bo może się okazać, że to jest jeszcze jakieś niepoznane zjawisko.

Fotografię Kuby możecie zobaczyć na jego facebookowym profilu Pod Tatrami.