Radio Alex 105.2 FM Zakopane

Szlachetna Paczka: W bazie ciągle przybywa potrzebujących rodzin

 

Szlachetna Paczka – odsłona 23 – właśnie ruszyła. W weekend wolontariusze udostępnili internetową Bazę Rodzin, które czekają na pomoc w tym roku.  Aktualnie w całej Polsce znajduje się w niej prawie 8000 rodzin, ponad 3000 potrzebuje jeszcze darczyńców. W samej Małopolsce ponad 740 wolontariuszy odwiedza potrzebujące rodziny – dotarli już do ponad 1000.

Szlachetna Paczka: lista potrzebujących rośnie

W tym roku paczki będą wręczane potrzebującym w Weekend Cudów, czyli 16-17 grudnia. Rodzinę można wybrać już dziś, ale można też jutro, bo baza ciągle się rozrasta – mówi Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, które organizuje Szlachetną Paczkę

Joanna Sadzik: Żeby Weekend Cudów mógł mieć miejsce za 4 tygodnie, to dzisiaj musimy wejść na stronę szlachetnapaczka.pl i wybrać rodzinę. Wybrać taką rodzinę, która chwyci nas za serce. Kilkanaście tysięcy rodzin, kilkanaście nawet więcej jest już odwiedzonych. Ale trzeba pamiętać, że każdego dnia wolontariusze odwiedzają rodzinę i to jest bardzo ważne, że jeżeli dzisiaj nie znajdziecie Państwo takiej rodziny, która chwyci was za serce, wejdźcie do naszej bazy rodzin jutro, pojutrze, za tydzień. Codziennie odwiedzamy nowe rodziny, codziennie kilkaset opisów nowych historii, a to są bardzo poruszające historie – trafia do bazy rodzin, Wybiera się rodzina w taki sposób, że po prostu wchodzi się na stronę internetową, klika się guzik wybierz rodzinę, wybiera się swoje województwo. Takie miejsce, do którego w Weekend Cudów, czyli 16 17 grudnia paczkę będzie można dostarczyć. Wybiera się tą rodzinę, patrzy się co tam jest potrzebne, kompletuje się znajomych, ogłasza się w swoich mediach społecznościowych, mówi się w swojej pracy, w swojej firmie, w swojej szkole, na studiach, mówi się swoim sąsiadom: „Ej, robimy paczkę” i przygotowuje się pomoc.

Szlachetna Paczka – setki rodzin w potrzebie

Wybierając rodzinę, czytając jej historię, można mieć pewność, że dary trafią w dobre ręce, ręce ludzi naprawdę potrzebujących:

Joanna Sadzik: Takie historie z tego roku, które szczególnie chwyciły mnie za serce. To bardzo młody,  przyszłoroczny maturzysta. Maturzysta, któremu zginęli w wypadku rodzice. W zeszłym roku miał już 18 lat, więc państwo i system uznało, że chłopak da radę. Dostał rentę, ma dwoje młodszego rodzeństwa. Rodzeństwo trafiło do pieczy zastępczej, ale on sam mieszka w domu i musi sobie za zasiłek dać radę. On potrzebuje żywności, środków czystości, a przede wszystkim potrzebuje takiego wsparcia, dlatego, że on już teraz zastanawia się, czy ta matura to najlepszy pomysł, czy jej nie odroczyć, dlatego, że zwyczajnie nie ma pieniędzy na życie, często nie dojada i gdyby nie pomoc sąsiadów, gdyby nie jakieś miejsca, które bezpłatnie oferują jedzenie, to byłoby naprawdę z nim krucho. On potrzebuje bardzo podstawowych rzeczy.

Brakuje żywności, środków czystości. Darczyńcy pilnie poszukiwani

Jak podkreślają wolontariusze Szlachetnej Paczki z roku na rok przybywa potrzebujących, którym brakuje podstawowych rzeczy – żywności, środków czystości:

Joanna Sadzik: To, co się zmieniło w stosunku do roku ubiegłego, co zauważam, gdy poznaję historie naszych rodzin tegorocznych, to to, że w zasadzie wszędzie jest potrzebna żywność i środki czystości, czyli takie najbardziej podstawowe produkty, dlatego że inflacja wciąż jest duża, ona narasta, a pamiętajmy o tym, że nasze wynagrodzenia wzrastają owszem, w dużych firmach. W statystyce wygląda to pięknie, ale my słyszymy od ludzi: najniższa płaca wzrosła, ale w związku z tym mój szef obniżył mi wymiar etatu. Ja nadal zarabiam tyle, ile rok temu i dwa lata temu, pracuję teoretycznie na 3/4 etatu, a tak naprawdę wykonuję tę samą pracę co wcześniej. Nie mam czasu, nie mam możliwości, mając dzieci na dodatkowe zarobkowania. Te rodziny potrzebują najprostszych rzeczy.

Mówiła Joanna Sadzik, Prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, które organizuje Szlachetną Paczkę.

Czytaj także: