
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Trzeci w ciągu tygodnia
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Doszło do niego w sobotę (15.06), gdy turysta w wieku ok. 70 lat schodził z Wrót Chałubińskiego, spadł z dużej wysokości. To już trzecia tragedia w tym tygodniu.
REKLAMA
Śmiertelny wypadek w Tatrach. Doszło do niego w sobotę (15.06), gdy turysta w wieku ok. 70 lat schodził z Wrót Chałubińskiego, spadł z dużej wysokości. To już trzecia tragedia w tym tygodniu.
W sobotę w Tatrach panowała przepiękna, słoneczna pogoda, która skusiła wielu turystów do wyprawy w góry. Na szlakach pojawiła się spora liczba wędrowców, z których niektórzy zdecydowali się na podjęcie trudniejszych szlaków szczytowych, gdzie wciąż zalegały płaty zmrożonego śniegu. Do godziny 18:00 ratownicy TOPR z Zakopanego interweniowali aż 11 razy.
Kolejny śmiertelny wypadek w Tatrach. 40-letnia kobieta spadła z dużej wysokości ze szlaku w rejonie Orlej Perci.
Wczoraj (02.07) w Lubomierzu doszło do tragicznego wypadku. Zginęła emerytowana policjantka z Nowego Targu. Kobieta jechała na motocyklu wraz ze swoim synem. Na innym motocyklu podróżował wraz z nimi mąż policjantki.
Do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu wpłynęły dwie apelacje w sprawie egzaminatora. W trakcie prowadzonego przez niego egzaminu na prawo jazdy na przejeździe kolejowym w Szaflarach zginęła 18-letnia kursantka. Sąd pierwszej instancji skazał egzaminatora na 1,5 roku więzienia.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego, w którym śmierć poniósł 52-letni mieszkaniec Zubrzycy Dolnej, doszło w piątek (4 listopada br.) po południu na drodze wojewódzkiej nr 957 w Zubrzycy Dolnej. Jak wstępnie ustalono, 32-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen, potrącił 52-letniego rowerzystę, po czym odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu. Kierowca samochodu zaparkował volkswagena w swoim garażu, po czym po około godzinie wrócił na miejsce zdarzenia.