Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Tańsze wakacje na Podhalu. Nawet 70% obiektów zarezerwowano

Mimo że czerwcowy długi weekend poprzedza wakacje jako takie, hotelarze spodziewają się wysokiego obłożenia. Zarezerwowano już 70% miejsc, a ceny spadły o 20 zł w porównaniu do zeszłego roku. Rezerwacje wciąż rosną. To prawdopodobnie ostatnia szansa na tańsze wakacje na Podhalu, gdyż ceny będą rosnąć wobec takiego poziomu rezerwacji.

Bezpieczne Podhale: rusza cykl spotkań edukacyjnych o kryzysach, pierwszej pomocy i obronie cywilnej
fot. Radio Alex

Szacowany czas czytania: 02:25

Mimo, że w tym roku długi weekend czerwcowy wypada tuż przed wakacjami, to hotelarze spodziewają się sporego napływu turystów. Tańsze wakacje na Podhalu to efekt dostosowania do możliwości finansowych turystów. Zarezerwowanych jest już około 70% miejsc, a jak twierdzi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, jeśli pogoda dopisze, to liczba rezerwacji może wzrosnąć.

Karol Wagner: Do tej pory bywało tak, że mieliśmy długie weekendy. Te wiosenne, to goście mieli tendencję do ich skracania z powodów ekonomicznych czy logistycznych. Trudno powiedzieć, jak ten weekend miał 7, czasem 9 dni. Jak w zeszłym roku majówka, to myśmy widzieli trzy, dwie rotacje. Goście byli po trzy, cztery doby. W tym roku czerwcówka, jak zwyczajowo, jest czwartek-niedziela, ale po raz pierwszy mamy do czynienia z tym, że jest wydłużana. Jest wydłużona zarówno już w tym tygodniu poprzedzającym, czyli przed czwartkiem, jak i po niedzieli.

Część z naszych rodaków, bo to oczywiście w stu procentach Polacy, którzy mają w planach główną część wakacji, bywa że zagraniczną, dopiero w sierpniu, to korzystając z tych dni wolnych tutaj na wstępie wakacji, robią już rodzinie taki przedsmak wakacyjny. Wiemy na dziś, że mamy już jakieś 70-parę procent obłożenia, z czego 20% jest przedłużonych poza termin czwartek-niedziela. No i wiemy, że tylko i wyłącznie prognoza pogody, która wybrzmi w ten weekend, spowoduje sprzedaż ostatnich tak naprawdę miejsc na ten weekend czerwcowy i wydaje się, że będzie zupełnie on przyzwoity. Czy to będzie 90, czy 90+, trudno powiedzieć. Natomiast na pewno będzie to bardzo dobry weekend.

Tańsze wakacje na Podhalu? Tak, ale to ostatnia szansa

Karol Wagner: Cenę na czerwcówkę mamy dokładnie o 20 zł niższą w medianie niż w zeszłym roku. Mieliśmy tańsze ferie, czasem nawet o 18%. W niektórych tygodniach feryjnych, mieliśmy tańsze święta o 10%. Mieliśmy delikatnie tańszą majówkę, takie korekcyjne 2-3%. Mamy tańszą całą wiosnę od zeszłego roku w medianie i mamy o 20 zł, z 580 na 560, spadek czerwcówki. W związku z tym na Podhalu permanentna deflacja. Dopasowujemy ceny do możliwości naszych gości. Natomiast poza tą pozytywną informacją trzeba powiedzieć, że na dziś nie przewidujemy, żeby ceny miały tendencję do spadania. Raczej finał finałów; za tydzień już nie będziemy mogli powiedzieć o deflacji, raczej złapiemy ceny zeszłoroczne, bo im mniej miejsc, tym te ceny będą miały tendencję do wzrastania.

Z Karolem Wagnerem z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej rozmawiała Beata Denis-Jastrzębska.

Czytaj także:

REKLAMA