Tatrzański Park Narodowy idzie na rekord!

Szacowany czas czytania: 01:26
Tatrzański Park Narodowy oblężony. Ten rok pod względem frekwencji może okazać się rekordowy
Tomasz Zając: Od 1 stycznia do 31 lipca na teren parku weszło 2 miliony 600 tysięcy ludzi. Pewnie było ich jeszcze więcej, więc możemy powiedzieć, że idziemy na rekord. W zeszłym roku, przypominam było 4 miliony 600 tysięcy turystów, które weszły na teren naszego parku. Natomiast czy będzie rekord? To wszystko zależy od pogody, bo jak widzimy ten ruch turystyczny mocno zależy właśnie od tych warunków pogodowych.
Od 1 stycznia do 31 lipca br. do Tatrzańskiego Parku Narodowego weszło 2 mln 600 tys. osób, w całym zeszłym roku TPN odwiedziło 4 mln 600 tys. turystów. Idziemy na rekord, czy takie tłumy nie wpływają negatywnie na tatrzańską przyrodę?
Tomasz Zając: Przyroda do tego troszkę się przyzwyczaiła i o ile nie łamią nagminnie przepisów, czyli nie śmiecą, nie rozdeptują tych terenów wokół szlaków, nie kąpią się, to wtedy ta przyroda w mniejszym stopniu cierpi na tym wszystkim. Natomiast oczywiście najgorsi są ci, którzy mają duży wpływ na te struktury przyrodnicze, to znaczy schodzą ze szlaku, śmiecą. Tutaj też pewnego rodzaju problemem jest oddawanie potrzeb fizjologicznych wokół szlaku. Prosimy turystów, że jeżeli jest taka możliwość np. przy drodze do Morskiego Oka, żeby korzystali z TOI TOIów
– mówi Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Czytaj także: