Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

W górach już… inwersja. Co nas czeka w pogodzie w tym tygodniu?

Od tygodnia możemy cieszyć się złotą słoneczną jesienią. Słońce w dzień i przymrozek w nocy sprzyjają powstaniu zjawiska zwanego inwersją.

pogodzie

Szacowany czas czytania: 02:22

Mówi Paweł Parzuchowski:

Paweł Parzuchowski: Temperatura zamiast spadać wraz z wysokością wzrasta. Dzisiaj o poranku w Zakopanem przy gruncie mieliśmy minus 3 stopnie. Tymczasem niewiele wyżej na Gubałówce było 9 stopni na plusie, na Kasprowym, również 9. W Dolinie Pięciu Stawów nawet 11 stopni. Widzimy, jak na niewielkiej przestrzeni temperatura jest zdecydowanie wyższa. Mamy taką cienką, przyziemną warstwę chłodnego powietrza, które jest cięższe i zalega w kotlinach. W niżej położonych częściach Podhala czy Orawy utrzymują się mgły. Niestety to jest typowa domena jesieni.

Niestety w środę grozi nam małe pogorszenie pogody. W weekend przynajmmniej w Tatry powróci piękna jesień.

Paweł Parzuchowski: Nastąpią pewne zmiany. Może nieduże, ale znaczące. Bo zamiast powietrza kontynentalnego suchego napłynie od środy polarno-morskie zawierające więcej wilgoci. Nadal będziemy pod wpływem wyżu. To się nie zmieni. Natomiast w środę przejdzie nad nami taki słabo zaznaczony front atmosferyczny, który nieco nam popsuje pogodę. Już w nocy z wtorku na środę zachmurzenie. Miejscami mogą pojawiać się jakieś bardzo słabe opady mżawki czy drobnego deszczu, ale nie powinny być znaczące. Jeszcze w ciągu dnia, w środę te chmury z nami się utrzymają.

O poranku, być może jeszcze miejscami mżawka może popadać. W ciągu dnia w górach powinno się przejaśniać. Niestety w niżej położonych częściach Podhala, w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej mogą tam mgły i chmury utrzymywać się przez cały dzień. Natomiast od czwartku do niedzieli prawdopodobnie pogoda się znów poprawi. Z każdym dniem powinno być odrobinkę cieplej. Oprócz tych nocnych i porannych mgieł będzie ładnie. Im wyżej, tym lepiej, możemy tak powiedzieć. W Zakopanem znów temperatura w sobotę czy w niedzielę może osiągać 15 stopni, w górach 8-10. Natomiast tam, gdzie słońce nie przebije, będzie niestety chłodniej. Być może będą takie miejsca, gdzie te mgły się utrzymają.

A co prognozuje nasz dyżurny synoptyk na Wszystkich Świętych?

Paweł Parzuchowski: Mamy nadzieję, że ta pogoda z tego tygodnia przedłuży się jeszcze na Wszystkich Świętych. Niektóre modele dają taką nadzieję, natomiast niestety inne dają na przełomie miesiąca października listopada spore ochłodzenie, być może opady śniegu. Natomiast miejmy nadzieję, że to opady przesuną się kilka dni dalej. Zobaczymy, będziemy wiedzieć na pewno w przyszłym tygodniu.

Z Pawłem Parzuchowskim kierownikiem stacji meteorologicznej w Zakopanem rozmawiała Beata Denis-Jastrzębska.

Czytaj także:

REKLAMA