W świąteczne poniedziałek rywalizacja „O Wielkanocne jajo” na Kalatówkach. Przybywajcie, niezależnie od tego czy śnieg będzie, czy nie [PATRONAT]
W Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia, na Kalatówkach odbędą się tradycyjne zawody narciarskie na starym sprzęcie „O Wielkanocne Jajo”. To wyjątkowa okazja, aby poczuć klimat dawnych czasów i powrócić do korzeni narciarstwa.
Szacowany czas czytania: 03:01
Tradycyjne zawody narciarskie na starym sprzęcie „O Wielkanocne Jajo”
Impreza zapowiada się wyśmienicie, niezależnie od tego, czy śnieg będzie czy też nie.
Marta Łukaszczyk: Myślę, że będą to zawody narciarskie na śniegu. Mamy w tej chwili bardzo dużo śniegu, mamy przygotowany bardzo dobrze stok, ale zapowiadają się jakieś wysokie temperatury, ale my jesteśmy dobrej myśli, że będzie, że zrobimy te zawody tak jak zwykle.
Organizatorzy zastrzegają, że w przypadku braku odpowiedniej pokrywy śnieżnej formuła zawodów może ulec zmianie, a uczestnicy będą mogli wziąć udział w alternatywnych konkurencjach.
Marta Łukaszczyk: Będzie konkurencja, jazda na czas i jazda stylowa – i to będą te dwie konkurencje. Zobaczymy, w zależności od warunków albo je połączymy w jeden przejazd, czyli część z jazdą stylową i drugą część z jazdą na czas, albo rozdzielimy to na dwa przejazdy.
Jedno jednak pozostaje bez zmian – odpowiednie zaprezentowanie się zawodników.
Radio Alex: A jak powinni się zawodnicy przygotować do tych zawodów?
Marta Łukaszczyk: Zawodnicy muszą mieć stroje z epoki – narty drewniane, buty „turystyki”, kije bambusowe i dobry nastrój, to jest najważniejsze.
Radio Alex: Czy strój jak zwykle będzie i wyposażenie oceniane?
Marta Łukaszczyk: Tak, oceniamy strój ceperski i strój góralski, żeby rozróżnić te dwie konkurencje, ze względu na to, że ludzie mają takie pomysły, że ciężko byłoby ich nie nagrodzić za fakt samej pomysłowości.
Zapisy odbywają się na miejscu, w hotelu na Kalatówkach.
Marta Łukaszczyk: Zapisy są od godziny 10:00 do 11:30 na miejscu w hotelu na Kalatówkach. Nie robimy zapisów online, tylko osobiście na miejscu, ze względu na to, że trzeba ocenić strój, trzeba ocenić narty. W związku z tym to wszystko wolimy, żeby było tutaj na miejscu.
A na najlepszych czekają oczywiście nagrody.
Marta Łukaszczyk: Najważniejszą nagrodą jest jajo wielkanocne.
Radio Alex: Jakiej wielkości?
Marta Łukaszczyk: Mniej więcej tak koło 40 centymetrów, malowane przez Marię Ziarko, jak co roku. Natomiast oczywiście mamy bardzo dużo innych nagród ufundowanych przez sponsorów, które również będą tutaj rozdane tym najlepszym.
Radio Alex: Oczywiście główna nagroda dla wszystkich, czyli doskonała atmosfera…
Marta Łukaszczyk: Doskonała atmosfera, świetne towarzystwo, wspaniali narciarze, po prostu wszystko co naj.
Impreza na Kalatówkach to nie tylko sportowa rywalizacja w stylu retro, ale także świetna zabawa przy góralskiej muzyce oraz okazja do spróbowania regionalnych smakołyków. Popularne „Jajo” to również doskonały moment na świąteczne spotkania towarzyskie. I pamiętajcie, że impreza odbędzie się niezależnie od ilości śniegu na stoku.
Pamiętacie, żeby koniecznie ubrać się z strój z epoki i zabrać narty, buty i kije retro! Strój i sprzęt będą- tak jak zawsze podlegały ocenie przez Jury
– podkreślają organizatorzy wydarzenia.
Z Martą Łukaszczyk z Kalatówek rozmawiał reporter radia Alex Maciej Pałahicki. Impreza odbywa się pod naszym patronatem.
Program wydarzenia:
- 10:00 – 11:30 – Zapisy w Biurze Zawodów
- 11:35 – 12:00 – Prezentacja zawodników oraz ocena strojów i sprzętu narciarskiego
- 12:00 – 14:00 – Zawody narciarskie
- ok. 14:30 – Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród
Czytaj także: