Warunki turystyczne w Tatrach
Warunki tradycyjnie dla słuchaczy Radia Alex sprawdził Przemysław Sobczyk, przewodnik tatrzański, narciarz oraz biegacz wysokogórski.

Szacowany czas czytania: 01:07
W sobotni (8.02) poranek po Tatrach wędrował Przemysław Sobczyk.
Przemysław Sobczyk: Na tatrzańskich szczytach od rana trochę słońca, pod chmurką, minus 8 i dosyć mocny wiatr 15 m/s, w porywach więcej, co daje sporo niską odczuwalność. Szlaki są przykryte wyżej grubą warstwą lodu, czasem skał, więc poruszanie się wymaga dużych umiejętności. Oczywiście raki, czekan, kije na pewno nam przysporzą bezpieczeństwa. Niżej w dolinach również występują spore oblodzenia, więc ktoś, kto się wybiera do schronisk warto zaopatrzyć się w raczki. Natomiast wyżej zdecydowanie – jeszcze raz powtórzę – są potrzebne raki.
Narciarsko w kotle Gąsienicowym – czynna kolej wywozi turystów, można pojeździć na nartach. Warunki są dobre, choć na dole już czasem można trafić na wystający kamień lub korzenie. Skiturowo warunki są krytycznie trudne – na tym lodzie, który wyłuskał wiatr, naprawdę poruszanie się tylko w harszlach, a jazda w dół jest bardzo niebezpieczna. Trzeba mieć bardzo duże umiejętności narciarskie i poruszać się na zaostrzonych krawędziach. W najbliższych dniach niestety tylko i wyłącznie dużo słońca, co turystycznie nie poprawi warunków. Natomiast czekamy na ten śnieg, który ma się pojawić po 20 lutego.
Czytaj także: