Winda w zakopiańskim przejściu podziemnym nieczynna do czasu modernizacji
Schodami w górę, schodami w dół, jak w tytule powieści Michała Choromańskiego - muszą podążać turyści, którzy korzystają z przejścia podziemnego z Krupówek na rynek i do kolejki na Gubałówkę.

Szacowany czas czytania: 00:53
To problem nie tylko dla osób, które mają ograniczone możliwości ruchowe, ale także dla rodziców z dziećmi w wózkach. Mówi turystka z dzieckiem z wózkiem:

Problemy z windą w zakopiańskim przejściu podziemnym zaczęły się już w momencie jego otwarcia w 2008 roku
Koszt całej inwestycji wyniósł wtedy 8 milionów zł. Zapytaliśmy w urzędzie miasta, kiedy winda zacznie znów działać. Odpowiedź przyszła w jednym zdaniu:
Wydział Drogownictwa i Transportu planuje przygotować projekt modernizacji przejścia podziemnego i wind, tak ażeby stały się mniej awaryjne.
Kiedy prace nad projektem zostaną ukończone i kiedy zostanie on wprowadzony w życie, tego już nie napisano.

Czytaj także: