Na tym pomyśle skorzystaliby nie tylko mieszkańcy apartamentowców, ale i gmina. Chodzi o to, żeby wspólnoty mieszkaniowe same mogły decydować o tym, czy zgadzają się, aby ich członkowie prowadzili krótkoterminowy wynajem lokali.
Mówił Łukasz Filipowicz burmistrz Zakopanego:
Łukasz Filipowicz: Zaznaczam, że jest to pomysł, bo nad tym są dopiero prowadzone prace na poziomie ministerialnym. To pewnie będzie wymagało albo rozporządzenia, najpewniej jakiejś ustawy. Dlatego my czekamy. Wiem, że prace są prowadzone, rozmawiałem o tym również w Ministerstwie Sportu, więc czekamy tak naprawdę na efekt. Jeżeli tylko będą takie przepisy, gmina będzie mogła je w jakiś sposób wprowadzić, moglibyśmy znacznie ograniczyć tę szarą strefę, bo wtedy w każdej wspólnocie wiedzielibyśmy, kto gdzie wynajmuje. Wspólnota rządziłaby się swoimi prawami, ona by się zgadzała na taki wynajem bądź nie. Nie wiem, jak to zostanie ubrane jeszcze w przepisy, czy będzie musiała gmina wtedy się jakoś na ten temat wypowiedzieć. Wiem, że w innych krajach jest tak, że wspólnota decyduje, po czym rada miasta np. daje taką specjalną licencję.
Czytaj także: