Wypadek rowerzysty w Groniu – podczas reanimacji mogło dojść do tragicznego błędu
Wypadek rowerzysty w Groniu mógł mieć jeszcze bardziej tragiczne oblicze. Prokuratura ustali, czy błędu podczas reanimacji nie popełnili ratownicy medyczni.

Szacowany czas czytania: 00:51
Prokuratura Rejonowa w Zakopanem prowadzi postępowanie w sprawie śmiertelnego wypadku w Groniu. Wg. Onetu istnieje podejrzenie, że podczas reanimacji doszło do tragicznego w skutkach błędu ratowników medycznych.
Tragiczny wypadek rowerzysty w Groniu. Błąd ratowników?
Do wypadku doszło w środę 16 kwietnia w Groniu. Samochód ciężarowy zderzył się z rowerzystą. Ciężko ranny 27-latek został przewieziony do szpitala. Wcześniej, na miejscu wypadku pomocy udzielali mu ratownicy medyczni.
W nowotarskim szpitalu – gdzie odwieziono rannego – okazało się, że pacjent mógł zostać niepoprawnie zaintubowany. Rurka intubacyjna miała zostać wprowadzona nie do płuc, tylko do żołądka, gdzie przez kilkadziesiąt minut mógł być pompowany tlen.
Zlecona przez prokuraturę sekcja zwłok ma dać odpowiedź na pytanie nie tylko jakich obrażeń doznał w skutek wypadku, ale także czy doszło do błędu medycznego podczas reanimacji.
Czytaj także: