Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Zagrożenie lawinowe w Tatrach. Mamy komentarz ratownika

 
zagrożenia lawinowego

Szacowany czas czytania: 01:35

Zagrożenie lawinowe w Tatrach. Aktualnie obowiązuje 2. stopień

W Tatrach obniżono stopień zagrożenia lawinowego – ogłaszając dwójkę. Ale wczoraj obowiązywał trzeci – w pięciostopniowej skali stopień. Wydawać by się mogło, że w tym systemie – 3 stopień to połowa skali, ale tak nie jest.

Andrzej Maciata: Tutaj możemy mówić o końcówce skali, dlatego że dwa wyższe stopnie są stopniami, które występują Tatrach niezmiernie rzadko albo wręcz w ogóle nie występują. Te góry są po prostu za małe, żeby występowały tak olbrzymie lawiny jak przy 5. stopniu zagrożenia lawinowego mogą występować, natomiast przy 4 stopniu zagrożenia lawinowego jest tak dużo śniegu, że my po prostu nie jesteśmy w stanie się poruszać, a więc jest takie naturalne ograniczenie przed wejściem w góry

– mówi Andrzej Maciata ratownik TOPR.

Pamiętajcie, że góry zimą mogą być niebezpieczne. Nie wolno lekceważyć zagrożenia. Można popełnić błąd – tłumacząc sobie – na przykład, że droga do Morskiego Oka – jest szeroka, dość płaska i bezpieczna. Nic bardziej mylnego:

Andrzej Maciata: Ponieważ poruszamy się drogą, to ulegamy takiemu złudnemu przeświadczeniu, że jesteśmy miejscu bezpiecznym. To jest absolutnie nieprawda. Wystarczy popatrzeć szczególnie na prawą stronę drogi, zobaczyć te stoki, które tam są i zobaczyć ten zgromadzony śnieg. Bardzo często z tych miejsc dochodzi do lawiny, która przejeżdża przez drogę. Jeżeli my akuratnie w tym momencie się znajdziemy na torze przebiegu tej lawiny, to mamy tutaj duże prawdopodobieństwo, że zostaniemy po prostu zasypani

– mówi Andrzej Maciata TOPR.

Fot. lawiny.topr.pl

Czytaj także:

REKLAMA