Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Zakopane: Na ulicy Chyców Potok postawiono przed domami betonowy mur. Co na to mieszkańcy?

W zeszłym roku w listopadzie mieszkańcy ulicy Chyców Potok nawet ucieszyli się z modernizacji torów kolejowych biegnących po skarpie znajdującej się nad ich domami. Szybko jednak zorientowali się, że tuż przed ich oknami powstaje betonowy mur o wysokości 10 metrów.

Szacowany czas czytania: 01:19

Monika Saj: Nikt nas nie poinformował o tej sprawie. Praktycznie z dnia na dzień rosło nam coś przed oknami. Do tej pory różne pisma są wysyłane i do Wojewody, i do nadzoru budowlanego, w dalszym ciągu jest piłeczka odbijana od urzędu do urzędu. Nic w tej sprawie nie jest robione.

Monika Saj, mieszkanka Chyców Potoku:

Nikt nas nie uprzedził, nikt niczego nie konsultował pisaliśmy pisma do wojewody, powiatu nie ma żadnego odzewu.

Renata Bzdyk: To jest skandal, że dopuszczono się budowy takiego muru. Kiedy my jesteśmy w takim dole, jest to bardzo uciążliwe dla nas jako mieszkańców. Nie wyobrażamy sobie życia w takim getcie zakopiańskim. Z naszych okien widać będzie mur. O wschodzie słońca czy późniejszym słońcu nie ma mowy.

Mieszkańcy pisali listy do starosty, burmistrza, wojewody, a nawet do kancelarii prezydenta. W odpowiedzi od Wojewódzkiego Urzędu Małopolskiego przeczytali, że wydał on zgodę na tę inwestycję 16 grudnia, na podstawie dokumentów wydanych przez burmistrza Zakopanego. Urząd nie przewiduje żadnych zmian w wykonanym projekcie. Mieszkańcy zbierają podpisy pod protestem przeciwko tej inwestycji i zapowiadają akcją, która ma pojawić się w internecie.

Renata Bzdyk: Rozwieszamy plakaty, żeby turyści przychodzili tutaj i robili sobie zdjęcia, żeby zobaczyli jak PKP nas potraktowało. Mamy nadzieję, że wojewoda zmieni wyrok jaki na nas podpisał.