Pociągi znów dojeżdżają do Zakopanego. Składy wróciły wczoraj (28.11) na tory po dwutygodniowej przerwie spowodowanej pracami, w czasie których m.in. zlikwidowano 11 przejazdów drogowych.
Pasażerowie nie będą musieli korzystać z komunikacji zastępczej. Pociągi ponownie powróciły na tory między Chabówką a Zakopanem. Dzięki prowadzonym przez dwa tygodnie pracom skrócił się czas podróży między Krakowem a Zakopanem:
Dorota Szalacha: Zakończyły się prace między Chabówką a Zakopanem, wymagające zmian w ruchu kolejowym i wprowadzenia komunikacji zastępczej. W dniach 13 do 27 listopada roboty objęły budowę dróg zbiorczych. W zamian za 11 przejazdów kolejowo-drogowych: w Chabówce, Rabie Wyżnej, Sieniawie, Lasku. W kilku lokalizacjach wykonywano również przebudowę sieci kolidują z infrastrukturą kolejową. Dzięki pracom w zakresie przejazdów kolejowo drogowych i budowie dróg zbiorczych wyeliminowane zostaną punktowe ograniczenia prędkości. To dodatkowo usprawni ruch kolejowy na kolejowej zakopiance i skróci czas przejazdu o ok. 6 minut. Od nowego rozkładu jazdy, 15 grudnia najszybszy pociąg z Krakowa do Zakopanego powinien przejechać w ciągu dwóch godzin. Zwiększy się także poziom bezpieczeństwa. Zmiany uwzględniono w aktualnym rozkładzie jazdy. Szczegółowe informacje są dostępne na stacjach i przystankach, w internecie na portalu pasażera oraz w aplikacji mobilnej Portal Pasażera
– mówiła Dorota Szalacha rzeczniczka PKP.
Czytaj także: