Zamknięcie Doliny Kościeliskiej. TPN apeluje by nie narażać się próbując przejść mimo zakazu
Zamknięcie Doliny Kościeliskiej potrwa do 18 czerwca z powodu prac kanalizacyjnych. TPN apeluje, by nie łamać zakazu przejścia – to niebezpieczne i utrudnia prowadzenie robót.

Szacowany czas czytania: 01:22
Przypominamy, że trwa zamknięcie Doliny Kościeliskiej ze względu na budowę kanalizacji. Do środy 18 czerwca zamknięte jest dojście do schroniska na Ornaku – TPN prosi by respektować zakaz przejścia i nie starać się przechodzić na siłę zamkniętym szlakiem, co niestety ma miejsce, bo to po pierwsze niebezpieczne, po drugie uniemożliwia robotnikom pracę. Mówi Tomasz Zając z TPN:
Tomasz Zając: Utrudnienia pojawiają się od wyjścia z Jaskini Mroźnej do Polany Pisanej. Czyli w praktyce nie jesteśmy w stanie dojść do schroniska na Ornaku. Znaczy jest to możliwe, ale szlakami dużo dłuższymi. W okolicy tego długiego weekendu Dolina Kościeliska będzie otwarta, ale mogą być utrudnienia, szczególnie dla osób, które poruszają się z dziećmi, lub na wózkach dla osób niepełnosprawnych. Prosimy, żeby respektować te zakazy, dlatego, że to są prace ziemne przy użyciu ciężkiego sprzętu, koparek. Więc jeżeli tam turyści przechodzą na siłę tak naprawdę, bo dolina jest zamknięta, no to jakby trochę bojkotują nasze prace i to spowoduje w konsekwencji przedłużenie czasu tych inwestycji.
Utrudnienia potrwają do końca października tego roku.
W ramach projektu powstanie 3,5 km kanalizacji sanitarnej i wodociągowej, 4,6 km kanalizacji teletechnicznej oraz nowa sieć energetyczna. Docelowo pozwoli to na rezygnację z toalet przenośnych na rzecz nowoczesnych sanitariatów stacjonarnych i skuteczne odprowadzanie ścieków poza teren parku.
Czytaj także: