Zdjęcia z Kondratowej –żegnamy stare schronisko
W poniedziałek 04 września , schronisko na Kondratowej w Tatrach zamyka się na 2 lata.
Będzie gruntownie przebudowane. Zmieni się też dzierżawca. Od 75 lat schronisko na Kondratowej, prowadziła rodzina Skupniów.
Każdy z nas mieszkający pod Tatrami i poruszający się turystycznie po Tatrach, zna to schronisko, był tam o różnych porach roku czy to w lecie w drodze na Giewont lub Kopę Kondracką. Czy w zimie na skiturach albo zjeżdżając z Kasprowego, zawijał na Kondratową na herbatę z sokiem, pyszne ciasto czy domowy bigos.
Prawie każdy z nas ma wspomnienia związane z Kondratową i zdjęcia z tego pięknego miejsca.
Podzielcie się nimi z nami!
Kondratowa to dla mnie:
– ciepła herbata w zimie po zjeździe z Kasprowego
– ciasto robione przez Basię, najpyszniejsze na świecie
– koty, które mieszkały na Kondratowej przez wiele, wiele lat
– cudowni ludzie, którzy tam pracowali i pisali historię tego miejsca a szczególnie Basia, Andrzej i Pan Jasiek
– przepiękne widoki