Radio Alex 105.2 FM Zakopane

Nowa akcja społeczna na Podhalu. To punkt darmowej wymiany wszystkiego

 

To nowa akcja społeczna na Podhalu. Poprzez grupę na Facebooku możecie wymienić naprawdę wszystko – książki, ubrania, a nawet rośliny

Zakopianki Maria i Aleksandra zasłynęły z petycji w sprawie podjęcia, oczekiwanej od lat uchwały antyprzemocowej. Teraz ponownie biorą sprawy w swoje ręce i organizują nową akcję społeczną.

Maria Szymańska: Naszym celem jest utworzenie lokalu gminnego, do którego każdy będzie mógł oddać nadające się do użytku ubrania, meble, sprzęt AGD, zabawki i zabrać dla siebie to, czego potrzebuje lub co mu się po prostu spodoba. Oddajemy rzeczom drugie i kolejne życie. W tym również jest jadłodzielnia, a właściwie od jadłodzielni rozpoczął się mój pomysł. Natomiast po tym jak zobaczyłyśmy, że ludzie już prowadzą taką akcję na własną rękę, tylko że w dzikich troszkę warunkach i okazało się, że jest to bardzo potrzebne, to za jadłodzielnią naturalnie poszedł pomysł wymiany ubrań, Plant Crossing, czyli wymiany roślin, bookcrossingu, czyli wymiany książek i zupełnie bez żadnego kryterium dochodowego. To jest ważne.

– mówiła Maria Szymańska.

Konieczne jest wsparcie gminy, która mogłaby zapewnić odpowiedni lokal i zatrudnić pracowników. Działaczki mają nadzieję, że taką pomoc otrzymają tym bardziej, że od stycznia przyszłego roku to właśnie na gminy spadnie obowiązek zbiórki i utylizacji tekstyliów. Dzięki ich inicjatywie gmina będzie mogła wpisać się ogólnoświatowe trendy.

Aleksandra Bogdanowicz: Gmina tak naprawdę będzie musiała zbierać odpady, które tak naprawdę nie muszą być tymi odpadami. Mogą dostać drugie lub trzecie życie. Na świecie, nawet w Wielkiej Brytanii, są już miesiące typu Second hand September, gdzie przez 30 dni ludzie nie kupują nowej rzeczy i to jest coś pięknego

– mówiła Aleksandra Bogdanowicz.

O tym że wymiana towarów jest możliwa i potrzebna świadczy założona przez kobiety grupa na FB: Nie wyrzucaj PODAJ DALEJ ZERO WASTE Podhale

akcja społeczna na Podhalu
Klikając w obrazek, otworzysz grupę Zero Waste Podhale na Facebooku

Aleksandra Bogdanowicz: W tym momencie jest to już prawie 600 osób, a działamy od niespełna miesiąca, więc zainteresowanie jest naprawdę spore. Działa to teraz tak, że jeżeli ktoś ma coś do oddania, co nadaje się do użytku, po prostu wrzuca zdjęcie na grupie i osoba, która chce sobie to zabrać po prostu zabiera. Marzy nam się – nie ukrywamy – żeby zjednoczyć jakąś naszą społeczność lokalną, że nie łączy nas tylko biznes i hotelarstwo, tylko że jesteśmy naprawdę ludźmi, którzy mieszkają w jednym miejscu, którzy mogą zrobić coś razem, bo jesteśmy naprawdę wspaniałymi umysłami, które razem mogą zmieniać ten świat. Nawet niewielki, tylko ten nasz malutki zakopiański

– mówiła Aleksandra Bogdanowicz.

Z Marią Szymańską i Aleksandrą Bogdanowicz, które podjęły kolejną inicjatywę społeczną rozmawiała Beata Denis-Jastrzębska.