Mieszkańcy Zakopanego marzą o tym, by rynek warzywny powrócił na targ pod Gubałówką. Wiemy o tym między innymi z telefonów od naszych słuchaczy.
Rynek warzywny w Zakopanem
Sprzedawcy warzyw zniknęli spod Gubałówki jeszcze w zeszłym roku. Jak powiedziała Agata Pacelt Mikler Urząd Miasta Zakopanego zgodnie z zarządzeniem obowiązującym gminy znalazł inne miejsce dla targu warzywnego – na parkingu na przeciwko cmentarza na ul. Nowotarskiej. Sprzedawcy mieli się tam pojawiać w piątki i soboty. Miejsce okazało się jednak niezbyt trafne, a pojedynczy sprzedawcy przyjeżdżający do Zakopanego rozkładają swoje towary albo na ul. Księdza Stolarczyka , albo na ul. Szymony,
Starostwo tatrzańskie, które zarządza targowicą pod Gubałówką zaoferowało miastu miejsce w okolicach kościoła jezuitów na górce. Trwają rozmowy w tej sprawie. Ich wynik poznamy zapewne dopiero po wyborach.
A Wy jak sądzicie? Czy rynek warzywny powinien wrócić na swoje dawne miejsce? Dajcie nam znać w komentarzu na Facebooku.